Anna Nowacka-Isaksson o koronawirusie: Gotowi czy nie, oto jest pytanie

Ochronnego wyposażenia nie ma, bo nie przysłano go z Chin.

Publikacja: 02.03.2020 23:01

Anna Nowacka-Isaksson o koronawirusie: Gotowi czy nie, oto jest pytanie

Foto: Adobe Stock

Regionalna Opieka Zdrowotna jest w stanie zająć się zarażonymi chorobą Covid-19, jeśli tylko koronawirus się nie rozprzestrzeni.

Takie było przesłanie raportu Opieki Społecznej i Szwedzkiej Agencji Zdrowia o gotowości leczenia osób, u których zdiagnozuje się koronawirusa. Można to podsumować: Szwecja jest gotowa w tej chwili, gdy epidemii nie ma.

Nie ma, bo dotyczczas potwierdzono zakażenie koronawirusem jedynie dwóch osób: 20-letniej mieszkanki Jönköping i 30-letniego mężczyzny w Göteborgu. Mężczyzna zachorował po trzech dniach po powrocie z północnych Włoch. Szpital, w którym jest leczony, zebrał też informacje, z kim przebywał dłużej, by móc skontaktować się z członkami ich rodzin i poinformować o sytuacji.

Czytaj także: Chory z koronawirusem może zostać zmuszony do kwarantanny

Do osób, które przebywały w strefie ryzyka, np. w prowincji Wuhan w Chinach, i po dwóch tygodniach po powrocie do Szwecji złapały infekcję dróg oddechowych, apeluje się o kontakt ze służbą zdrowia – mówi epidemiolog Eva Gustafsson z regionu Skane. Epidemiolog zapewnia, że region nie oszczędza na pobieraniu próbek, nawet kiedy się nie odwiedzało ryzykownej strefy Wuhan. Gdy ktoś stwierdzi u siebie niepokojące objawy, powinien zadzwonić pod automatyczny numer służby zdrowia i wtedy kierowany jest bezpośrednio do gabinetu, by nie narażał innych na kontakt w poczekalni szpitala.

Są też rozwiązania mniej tradycyjne – pobieranie próbek we własnych autach pacjentów. Takie rozporządzenia wydał uniwersytecki szpital w Skane. Osoby, które odwiedzały regiony nawiedzone przez koronawirusa i które mają lekkie objawy choroby, bada się teraz w ich własnych samochodach. Mowa tu o pacjentach, którzy nie zgłosiliby się do kliniki, gdyby nie przebywali na zaatakowanych wirusem obszarach i którzy nie mają żadnych objawów oprócz gorączki – wyjaśnia Maria Josefsson, szefowa specjalnego sztabu w szpitalu uniwersyteckim regionu Skane.

Szwedzka Agencja Zdrowia ocenia, że zagrożenie rozprzestrzenianiem się koronawirusa 2019 –nCoV w kraju jest niskie, choć podwyższyła ostatnio stopień ryzyka. Władze podkreślają, że świadomość służby zdrowia i właściwe procedury zapewniają leczenie podejrzanych o zakażenie koronawirusem oraz zdiagnozowanych na Covid-19 pacjentów. To na razie jednak teoria.

Według publicznej telewizji SVT, gotowość dużych szpitali jest zadowalająca, wskazuje się jednak na słabe punkty. Przy większym wybuchu choroby wyposażenie ochronne dla personelu może okazać się niewystarczające i mogą pojawić się kłopoty z zapewnieniem odpowiedniej liczby pracowników służby zdrowia. Już dziś Szwedzka Agencja Zdrowia mówi o rekrutowaniu emerytowanych pielęgniarek do pobierania próbek na chorobę Covid-19. Dotychczas przebadano na nią 300 osób.

Według raportu Opieki Społecznej i Szwedzkiej Agencji Zdrowia regiony w kraju dysponują wyposażeniem ochronnym, które wystarczy na pięć tysięcy wizyt w celu bycia zdiagnozowanym w całym kraju. Ma to też gwarantować ok. 1400 dni przeznaczonych na opiekę w szpitalach. Szefowa gotowości na wypadek kryzysu w Opiece Społecznej Joanna Sandwall szacuje, że jeżeli każdy pacjent będzie leczony w szpitalu przez 14 dni, to pokryje to potrzeby zaledwie stu pacjentów. W razie zaś kryzysowej sytuacji może być mowa o wspólnych przetargach UE na wyposażenie.

Sandwall zapewnia, że gotowość planowania działań oraz procedury i przepisy są satysfakcjonujące. Jak ktoś jednak zauważył, wobec braku ochonnego wyposażenia dla pracowników medycznych procedury na niewiele się zdadzą.

O ironio, w raporcie konstatuje się, że niektóre regiony zgłaszały już, że zamówienia na ochronne wyposażenie nie są realizowane, ponieważ nie dostarczono go z Chin.

Ostatnio Szwedzka Agencja Zdrowia przedstawiła rządowi wniosek, by koronawirus 2019-nCoV został zakwalifikowany jako choroba powszechnie niebezpieczna. Służyłoby to wzmocnieniu gotowości kraju do działań prewencyjnych w celu powstrzymania zakażenia.

Ruszyła też walka z koronawirusem w biznesie. Przedsiębiorstwo telekomunikacyjne Ericsson wprowadziło ograniczenie nieocenianych jako niezbędne delegacji. Zaostrzenie zasad służbowych podróży ogłosiło też Volvo i H&M.

Autorka jest dziennikarką, wieloletnią korespondentką „Rzeczpospolitej" w Szwecji.

Regionalna Opieka Zdrowotna jest w stanie zająć się zarażonymi chorobą Covid-19, jeśli tylko koronawirus się nie rozprzestrzeni.

Takie było przesłanie raportu Opieki Społecznej i Szwedzkiej Agencji Zdrowia o gotowości leczenia osób, u których zdiagnozuje się koronawirusa. Można to podsumować: Szwecja jest gotowa w tej chwili, gdy epidemii nie ma.

Pozostało 92% artykułu
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?