W poniedziałek zebrał się zespół ds. wyboru kandydatów na prokuratora krajowego. W zeszłym tygodniu adwokatura ogłosiła, że nie wyznaczy swojego przedstawiciela do tego gremium, argumentując, że nie da się tego pogodzić z jej pozycją ustrojową i apolitycznością. Czy samorząd radców prawnych nie miał podobnych wątpliwości, wyznaczając swojego przedstawiciela?
Po raz pierwszy proces wyboru prokuratora krajowego jest poprzedzony konsultacjami. Minister zaprosił do nich przedstawiciela samorządu radców prawnych, który ma uczestniczyć we wstępnej ocenie kandydatów. Nie wpływa to na fakt, że ostateczną decyzję podejmie minister, zgłaszając kandydata, którego powoła premier. Nigdy wcześniej jako samorząd nie mieliśmy możliwości wzięcia udziału w tym procesie, obserwowania jak wygląda i wyrażenia swojej opinii. Delegowaliśmy do zespołu kandydata – został nim mec. Zbigniew Tur – i zobaczymy, jakie doświadczenia nam przyniesie udział w tym procesie.
Adwokatura wskazywała też na brak podstaw prawnych do udziału w takim zespole, zarówno w prawie o adwokaturze, jak i w prawie o prokuraturze. Czy radcowie taką podstawę mają?
Nie każde działanie przedstawiciela samorządu radców prawnych znajduje bezpośrednią podstawę w ustawie o radcach prawnych. Minister, powołując zespół roboczy i zapraszając do udziału w jego pracach naszego przedstawiciela, uznał to działanie za uprawnione i zgodne z przepisami prawa. Nie dostrzegam tu również żadnego konfliktu z ustawą o radcach prawnych. Dziewięć lat temu uczestniczyliśmy w zespołach Krajowej Rady Sądownictwa opiniujących kandydatów na sędziów. Adwokatura i jej przedstawiciele również angażowali się w projekty, które nie mają bezpośrednich podstaw prawnych w Prawie o adwokaturze.
Czytaj więcej
Adam Bodnar, minister sprawiedliwości przedstawi premierowi kandydaturę Dariusza Korneluka na Prokuratora Krajowego. Ostateczną decyzję podejmie premier. Opinię wyda też prezydent.