Decyzję podjął prezes Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN Wiesław Kozielewicz, który jednoosobowo rozpatrywał tę sprawę. Jak przekazała Polska Agencja Prasowa, wygłoszenie całego uzasadnienia zostało przeniesione na salę SN przeznaczoną do posiedzeń tajnych. Decyzja SN jest nieprawomocna.

Przypomnijmy, iż Małgorzata Mróz to była wiceszefowa Prokuratury Rejonowej Warszawa-Żoliborz, która miała przekazać prok. Ewie Wrzosek niejawną informację z pewnego śledztwa.

Tłem zarzutu, który prokuratura zamierza przedstawić obu prokuratorkom, była „kampania prezydencka oraz dwa wypadki warszawskich autobusów”. To w tej sprawie rzekomo prok. Wrzosek prosiła koleżankę o przekazanie jej informacji o wyniku badania kierowcy na zawartość alkoholu i innych środków odurzających.

Jak podawała prokuratura, Michał D., pełniący funkcję Dyrektora Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m.st. Warszawy, wykorzystując swoją znajomość z prokurator Wrzosek, miał oczekiwać, że śledcza poinformuje go o ustaleniach postępowania w sprawie wypadku.

Czytaj więcej

Sprawa immunitetu prok. Małgorzaty Mróz: obrona pozna dowody prokuratury