W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Michał Płociński i Jędrzej Bielecki, dziennikarz działu zagranicznego „Rzeczpospolitej” oraz były korespondent w Waszyngtonie, analizują nadchodzące wybory prezydenckie w USA, wskazując na kluczowy błąd Partii Demokratycznej – niewykreowanie nowego, silnego lidera. Pomimo czterech lat przy władzy, demokraci nie przedstawili nowej, charyzmatycznej postaci, która mogłaby stanąć do walki z Donaldem Trumpem. Czy ich marazm odda Biały Dom republikanom?
Ostatnia prosta bez „gamechangera” – Kamala Harris na przegranej pozycji?
Kampania Kamali Harris, zastępującej Joe Bidena, nie przyniosła demokratom spodziewanego efektu. Michał Płociński podkreśla: „Jeżeli ktoś oczekiwał gamechangera, musi być zawiedziony”. Partia Demokratyczna zawaliła kampanię. Pomimo licznych wezwań do odświeżenia wizerunku partii, demokraci zostali przy sprawdzonych, ale niekoniecznie skutecznych nazwiskach.
Bielecki wskazuje, że brak nowej postaci odzwierciedla stagnację, a kandydatura Harris – choć historyczna – niesie ryzyko, że dla części wyborców będzie kojarzyć się z niechcianymi zmianami.