Do incydentu doszło w czwartek o godz. 10.40. Samolot A-10C Thunderbolt II, należący do 354. Dywizjonu Myśliwskiego w Bazie Sił Powietrznych Davis-Monthan, odbywał rutynową misję szkoleniową między Tucson i Phoenix.
Samolot „nieumyślnie odpalił pojedynczą rakietę M-156” - podała w oświadczeniu baza sił powietrznych Davis-Monthan. „Rakieta uderzyła w teren pustynny, w niezamieszkany obszar treningowy Jackal Military Operations Area, położony ok. 100 km na północny wschód od Tucson" - dodała baza.
Jak poinformowano w komunikacie, nie ma doniesień o osobach poszkodowanych w wyniku odpalenia rakiety, a także o uszkodzeniach lub pożarach. Na tym oficjalne oświadczenie się kończy - nie podano dalszych szczegółów, dotyczących zdarzenia. W sprawie incydentu prowadzone jest dochodzenie, mające ustalić jego przyczyny.
Rakieta M156 o wadze 4,38kg zawiera ładunek wybuchowy oraz fosfor biały, który zapala się samorzutnie w powietrzu. Jest on wykorzystywany w różnych rodzajach amunicji do wytwarzania dymu w celu ukrywania ruchu żołnierzy i do identyfikacji celów. Fosfor biały jest silnie trujący.