Wybory w USA. Bitcoin bije rekord wszech czasów, rentowności obligacji w górę

Wynik wyborów w USA wydaje się być już niemal pewny: kolejnym prezydentem zostanie Donald Trump. Rynki reagują na te wieści między innymi spadkiem cen obligacji, wzrostem kursu bitcoina czy spadkami na giełdzie w Hong Kongu.

Publikacja: 06.11.2024 09:34

Wybory w USA. Bitcoin bije rekord wszech czasów, rentowności obligacji w górę

Foto: Adobe Stock

Republikanie odzyskują większość w Senacie, a Donald Trump już niemal na pewno powróci do Białego Domu jako prezydent Stanów Zjednoczonych. To obraz sytuacji za oceanem, na który już reagują rynki

Bardzo silnie drożał w nocy polskiego czasu m.in. bitcoin, bijąc rekord wszech czasów. – Kurs bitcoina w pewnym momencie rósł o ok. 8,5 proc. i po raz pierwszy w historii osiągnął pułap 75 tys. dolarów – relacjonuje Bartosz Sawicki, analityk fintechu Cinkciarz.pl. Przypomina, że w kampanii Donald Trump prezentował się jako zdecydowany zwolennik kryptowalut i zapowiadał stworzenie przyjaznego otoczenia regulacyjnego dla nich.

Wybory w USA. Zwyżka kontraktów na Wall Street

Ruchy widać także na rynkach akcji. – W miarę trwania wieczoru wyborczego w USA rynki w coraz większym stopniu wyceniały zwycięstwo Trumpa. Kontrakty na Wall Street zwyżkowały, a liderami wzrostów były małe spółki, które są postrzegane jako potencjalni beneficjenci bardziej protekcjonistycznej polityki handlowej – zauważają ekonomiści PKO Banku Polskiego.

Sawicki z Cinkciarz.pl przewiduje, że hossa na Wall Street powinna być kontynuowana w drugiej połowie kwartału. – Po wygranej Trumpa w 2016 r., po chwilowym załamaniu, rozpoczęła się silna fala wzrostowa. S&P500 w kilka miesięcy poszybował o ok. 15 proc. – przypomina. Tym razem powtórzenie podobnego scenariusza wydaje się mu mało realne, niemniej przewiduje, że kapitał przyciągać powinny m.in. branża wydobywcza i instytucje finansowe.

W Azji udaną sesję ma za sobą japońska giełda, indeks Nikkei urósł o ponad 2 proc. (stan na godz. 9.10). Nie można jednak tego powiedzieć o parkiecie w Hong Kongu: indeks Hang Seng traci ponad 2 proc. Chiński Shanghai Composite w zasadzie wyszedł „na zero”, koreański KOSPI jest na około 0,5-procentowym minusie.

Wybory w USA. Trump o krok od wygranej, rentowności obligacji w górę

Prawdopodobne zwycięstwo Trumpa odbija się także na kursie złotego, który w ostatnich godzinach waha się w przedziale 4,06-4,08 zł (wobec poniżej 4 zł we wtorek wieczorem polskiego czasu. To czyni naszą walutę jedną z tych najmocniej słabnących obecnie w relacji do dolara. 

Przy czym generalnie osłabiają się waluty rynków wschodzących, nie tylko naszego regionu, ale też m.in. meksykańskie peso. Ba, zdaniem analityków Pekao, rynki przereagowały w swoim wyprzedawaniu polskich aktywów.

– W wyborczą noc dolar amerykański w relacji do głównych walut wyraźnie zyskiwał i osiągał wielomiesięczne maksima siły – mówi Bartosz Sawicki. – Ogólnie program ekonomiczny Republikanów można scharakteryzować jako prowzrostowy i proinflacyjny, a perspektywa jego realizacji sprzyja amerykańskiej walucie – wyjaśnia. Nie chodzi tylko o zapowiedzi podnoszenia ceł, ale też m.in. deregulacji i obniżek podatków. Polityka sprzyjająca wyższej inflacji oznaczałaby ostrożniejsze podejście Rezerwy Federalnej, a w efekcie zapewne wyższe (niż w scenariuszu bez Trumpa w Białym Domu) stopy procentowe. 

Przewidując więc wyższy poziom stóp procentowych i inflacji, mocno rosną rentowności amerykańskich obligacji. W nocy rentowności 10-latek wróciły nawet do wartości ponad 4,40 proc., niewidzianych od lipca, osiągniętych jeszcze przed wrześniową obniżką stóp procentowych przez Fed o 50 punktów bazowych. – To może wskazywać na obawę rynku o stabilność długu amerykańskiego i perspektywy proinflacyjne za rządów Trumpa oraz Republikanów – komentuje Tymoteusz Turski, analityk XTB. W czwartek 7 listopada kolejna decyzja ws. stóp w USA. Rynki są niemal pewne cięcia o 25 punktów bazowych.

Republikanie odzyskują większość w Senacie, a Donald Trump już niemal na pewno powróci do Białego Domu jako prezydent Stanów Zjednoczonych. To obraz sytuacji za oceanem, na który już reagują rynki

Bardzo silnie drożał w nocy polskiego czasu m.in. bitcoin, bijąc rekord wszech czasów. – Kurs bitcoina w pewnym momencie rósł o ok. 8,5 proc. i po raz pierwszy w historii osiągnął pułap 75 tys. dolarów – relacjonuje Bartosz Sawicki, analityk fintechu Cinkciarz.pl. Przypomina, że w kampanii Donald Trump prezentował się jako zdecydowany zwolennik kryptowalut i zapowiadał stworzenie przyjaznego otoczenia regulacyjnego dla nich.

Pozostało 83% artykułu
Waluty
Euro i złoty słabsze od dolara
Waluty
Złoty znów ma pod górkę
Waluty
Bitcoin poszedł za ciosem i sforsował poziom 94 tys. dolarów
Waluty
Złoty próbuje łapać równowagę po wczorajszych problemach
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Waluty
Turbulencje na rynku złotego