Niemal wszystko ciągle drożeje. Jednym z nielicznych wyjątków są ceny obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Te niemal do końca zeszłego roku spadały. Jak dowiedzieliśmy się w Polskiej Izbie Ubezpieczeń, łączna składka ze sprzedaży polis OC zebrana w zeszłym roku przez ubezpieczycieli sięgnęła 15 046 mld zł. To o 0,8 proc. więcej niż w 2021 r. Średnia szkoda miała wartość 9199 zł i była wyższa niż rok wcześniej o 8,4 proc. Wtedy naprawa uszkodzonego auta w ramach OC kosztowała średnio 8484 zł. Prowadziło to do pogorszenia się rentowności tego segmentu rynku ubezpieczeniowego. Zaniepokoiło to Komisję Nadzoru Finansowego, która wydała rekomendacje dotyczące zasad likwidacji szkód. Rekomendacje weszły w życie pod koniec zeszłego roku. Ubezpieczyciele przyjęli je bardzo chłodno. Przekonywali, że doprowadzi to do mocnych wzrostów cen obowiązkowego OC. PIU podała niedawno, że średnia składka za OC wzrosła w zeszłym roku o 0,4 proc.
Początek roku 2023 miał przynieść zdecydowanie mocniejsze wzrosty. I rzeczywiście z rynku zaczęły napływać informacje o rosnących składkach za ubezpieczenie OC. Pojawiają się jednak także raporty, w których wzrostu cen jeszcze nie widać. Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl zwracają uwagę, że nawet jeśli OC zaczęło drożeć, to realnie jego ceny nadal mocno spadają.
Czytaj więcej
Rada Polityki Pieniężnej siódmy miesiąc z rzędu utrzymała stopy procentowe bez zmian. Szanse na to, że jeszcze w tym roku pojawią się warunki pozwalające na rozluźnienie polityki pieniężnej, ostatnio zmalały.
– W normalnych warunkach uwzględnianie inflacji podczas analizy zmian cenowych na rynku OC zwykle nie jest konieczne. Chodzi o sytuację, w której roczny poziom inflacji odpowiada celowi NBP (2,5 proc. plus/minus 1 pkt proc.). Niestety, obecnie warunki gospodarcze pod względem poziomu inflacji nie mieszczą się w szeroko pojętej normie – zauważają eksperci Ubea.pl. Policzyli, że skumulowana inflacja za okres od marca 2022 r. do lutego 2023 r. wyniosła około 19 proc., co zupełnie skompensowało notowane w ciągu ostatnich miesięcy podwyżki składek OC. Innymi słowy, waloryzacja średniej kwoty za OC proponowanej kierowcom przez ubezpieczycieli nie miała miejsca. Zamiast tego widoczny był realny spadek średniej składki OC aż o 13 proc. od lutego 2022 r. do lutego 2023 r.