Sondaż: Szwajcarzy popierają "zakaz noszenia burek"

Zdecydowana większość wyborców w Szwajcarii popiera wprowadzenie ogólnokrajowego zakazu noszenia odzieży zakrywającej twarz w miejscach publicznych - wynika z sondażu opublikowanego w piątek.

Aktualizacja: 22.01.2021 14:41 Publikacja: 22.01.2021 14:26

Sondaż: Szwajcarzy popierają "zakaz noszenia burek"

Foto: Pixabay

Według sondażu przeprowadzonego przez Tamedię wśród 15 tysięcy uprawnionych do głosowania, 63 procent ankietowanych zadeklarowało, że zagłosuje na "tak" lub rozważa zagłosowanie na "tak" w nadchodzącym referendum w sprawie zakazu - podał dziennik "Tages Anzeiger".

Szwajcarzy mają 7 marca głosować nad tym, czy chcą zakazać publicznego zakrywania twarzy. Referendum obejmie również szereg innych kwestii. 

Ustawa nie mówi wprost o muzułmańskich strojach, stwierdzając jedynie, że "nikt nie będzie zasłaniał twarzy w miejscach publicznych, ani w miejscach dostępnych dla społeczeństwa, ani w miejscach, gdzie usługi są zazwyczaj dostępne dla wszystkich".

Proponowany zakaz, któremu sprzeciwia się rząd Szwajcarii, jest powszechnie postrzegany jako wymierzony w społeczność muzułmańską.

Projekt przewiduje również kilka odstępstw, w tym w "miejscach kultu", a także, co istotne w czasach pandemii, z "powodów zdrowotnych".

Komitet, który złożył inicjatywę, jest silnie wspierany przez populistyczną prawicową Szwajcarską Partię Ludową, ale niektórzy lewicowi politycy również przyłączyli się do kampanii w imię ochrony praw kobiet.

Szwajcarska minister sprawiedliwości Karin Keller-Sutter ogłosiła w tym tygodniu, że rząd sprzeciwia się ogólnokrajowemu zakazowi, podkreślając, że kobiety zakrywające całe ciało są rzadko widywane w Szwajcarii. Podkreśliła, że większość kobiet, które zasłaniają twarz, to turystki.

Keller-Sutter sugerowała również, że przepisy w tej sprawie powinny być w gestii 26 kantonów Szwajcarii. Dwa kantony: Ticino i St.Gallen, już wprowadziły takie zakazy, podczas gdy trzy inne kantony, Zurych, Solothurn i Glarus, odrzuciły takie rozwiązanie w ostatnich latach.

Rząd i parlament popierają kontrpropozycję, która wymagałaby od mieszkańców, aby ujawniali swoje twarze władzom w celu identyfikacji, na przykład na przejściach granicznych lub w transporcie publicznym. W przypadku odmowy mogłaby być nałożona kara do 10 tys. franków szwajcarskich (9300 euro).

Według sondażu przeprowadzonego przez Tamedię wśród 15 tysięcy uprawnionych do głosowania, 63 procent ankietowanych zadeklarowało, że zagłosuje na "tak" lub rozważa zagłosowanie na "tak" w nadchodzącym referendum w sprawie zakazu - podał dziennik "Tages Anzeiger".

Szwajcarzy mają 7 marca głosować nad tym, czy chcą zakazać publicznego zakrywania twarzy. Referendum obejmie również szereg innych kwestii. 

Pozostało 81% artykułu
Społeczeństwo
Facebook i TikTok dozwolone od lat 16? Ustawa jest już w australijskim parlamencie
Społeczeństwo
Rosji brakuje pieniędzy na wojnę. Ale noworoczne imprezy będą huczne
Społeczeństwo
Samolot trafiony pociskiem. Ewakuowano pasażerów
Społeczeństwo
Agenci z Białorusi są w Polsce. Pokazujemy, jak działa wywiad Aleksandra Łukaszenki
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Społeczeństwo
Ujawniamy, jak Aleksander Łukaszenko umieścił agentów w Polsce