Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety

Koszty sporządzenia notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia dla obywatela są porównywalne z kosztami sądowymi i w żadnym wypadku nie można ich uznać za wygórowane – wskazuje Szymon Kołodziej, notariusz, do niedawna rzecznik prasowy Krajowej Rady Notarialnej.

Publikacja: 23.04.2024 07:47

Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety

Foto: Adobe Stock

Poświadczania dziedziczenia przez notariusza to bardzo dobre rozwiązanie, ale staje się droższe niż w sądzie. Notariusze oprócz taksy za poświadczenie dziedziczenia i protokół dziedziczenia nakłaniają do poszukiwania testamentu w ich własnej bazie, za co żądają 200 zł netto. Kolejną dyskusyjną kwestią jest żądanie składania oświadczeń co do nieruchomości wchodzących skład spadku. To kolejne 200 zł netto – wskazuje czytelnik. Jak to jest z tymi kosztami, panie rejencie?

Postępowanie spadkowe przed notariuszem kończące się wydaniem zarejestrowanego aktu poświadczenia dziedziczenia od samego początku było z punktu widzenia osoby, która ponosi jego koszt, droższe niż postępowanie przed sądem. Wynika to z dość prostej przyczyny: opłaty sądowe, przynajmniej w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku, nie pokrywają rzeczywistych kosztów postępowania. Opłata sądowa wynosi 100 zł, a gdy konieczne jest odebranie oświadczeń o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, doliczyć należy dodatkowo 100 zł za każde oświadczenie.

Czytaj więcej

Podwójne potwierdzenia spadków? Nie u rejentów

Możemy to pokazać na przykładzie?

Jeżeli np. spadek na podstawie ustawy dziedziczy żona i dwoje dzieci i rozprawa odbędzie się w terminie do sześciu miesięcy od śmierci spadkobiercy, opłaty sądowe wyniosą 400 zł (100+300). Koszt pracy sądu jest zdecydowanie większy, ale resztę pokrywa Skarb Państwa.

W analogicznej sytuacji u notariusza opłaty wyniosą odpowiednio: 100 zł za sporządzenie protokołu dziedziczenia, trzy oświadczenia o przyjęciu spadku po 50 zł i 50 zł za wydanie aktu poświadczenia dziedziczenia. Daje to 300 zł, do której należy doliczyć podatek VAT kwocie 69 zł, łącznie 369 zł.

A co z tym Notarialnym Rejestrem Testamentów ?

Został on utworzony przez Krajową Radę Notarialną i ma z definicji pomagać potencjalnym spadkobiercom odnaleźć ewentualny testament spadkodawcy. Ma to kluczowe znaczenie dla porządku dziedziczenia po określonej osobie. Rejestracja testamentu w NORT przez testatora jest całkowicie nieodpłatna, natomiast tzw. przeszukanie tego rejestru wymaga sporządzenia protokołu notarialnego, w którym odnotowany jest wynik przeszukania. Wynagrodzenie notariusza za sporządzenie takiego protokołu wynosi do 200 zł netto.

Czy ta czynność jest obowiązkowa?

Przeszukanie NORT odbywa się na wniosek spadkodawcy. Notariusze jedynie wskakują spadkobiercom na taką możliwość i wiele osób z niej korzysta, gdyż wszystkie oświadczenia do protokołu dziedziczenia, w tym także o istnieniu lub nieistnieniu sporządzonych przez spadkodawcę testamentów, składane są pod rygorem odpowiedzialności karnej.

Czytaj więcej

Pół roku na zgłoszenie spadku skarbówce. Od kiedy liczyć termin?

A jak to jest z ustaleniem, czy w skład spadku wchodzą nieruchomości?

Ta sytuacja jest bardziej skomplikowana. Notariusz obowiązkowo musi ustalić szczegółowo nieruchomości wchodzące w skład spadku w trzech wypadkach: po pierwsze, kiedy przedmiotem zapisu windykacyjnego jest nieruchomość, po drugie, gdy w kręgu uczestników protokołu dziedziczenia (niekoniecznie będących spadkobiercami) znajduje się cudzoziemiec, i po trzecie, gdy w skład spadku wchodzi gospodarstwo rolne, z tym zastrzeżeniem, że tego przepisu nie stosuje się do spadków otwartych po 13 lutego 2001 r. W tych trzech wypadkach informacja o nieruchomościach musi być zawarta w protokole dziedziczenia, a zatem nie ma mowy o sporządzaniu dodatkowego protokołu.

Czytelnik wskazuje w konkluzji, że udający się do notariusza zwykle mu ufają, jeśli jednak trafiają na koszty, których się nie spodziewali, podważa to ich zaufanie do notariatu.

Koszty sporządzenia notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia dla obywatela są porównywalne z kosztami sądowymi i w żadnym wypadku nie można ich uznać za wygórowane. O ile opłaty sądowe w tych sprawach wzrosły w ostatnich latach dwukrotnie, to maksymalne stawki wynagrodzeń notariuszy nie zwiększyły się ani o złotówkę. Pamiętać też należy, że postępowanie u notariusza trwa ok. 1,5 godziny. Jego uczestnicy uzyskują natychmiast zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia, który ma moc prawomocnego postanowienia sądu o stwierdzenie nabycia spadku. To kolosalne odciążenie sądów i ogromna wygoda i oszczędność czasu dla obywateli. Obywatele tych kosztów właściwie nigdy nie kwestionują, gdyż są one po prostu niskie. Dodatkowo osoba, która korzysta z pomocy notariusza, nie musi sama pisać wniosku do sądu i korzystać w tym zakresie z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, gdzie koszty niejednokrotnie mogą sięgnąć kwot liczonych już nie w setkach złotych, ale o wiele wyższych.

Poświadczania dziedziczenia przez notariusza to bardzo dobre rozwiązanie, ale staje się droższe niż w sądzie. Notariusze oprócz taksy za poświadczenie dziedziczenia i protokół dziedziczenia nakłaniają do poszukiwania testamentu w ich własnej bazie, za co żądają 200 zł netto. Kolejną dyskusyjną kwestią jest żądanie składania oświadczeń co do nieruchomości wchodzących skład spadku. To kolejne 200 zł netto – wskazuje czytelnik. Jak to jest z tymi kosztami, panie rejencie?

Pozostało 91% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach