Zgodnie z art. 12 ustawy o pomocy społecznej zadania pomocy społecznej w powiatach wykonują powiatowe centra pomocy rodzinie (określanymi w miastach na prawach powiatu – miejskimi). Kierownik takiego centrum może wytaczać na rzecz obywateli powództwa o roszczenia alimentacyjne.
Zgodnie z kolei z art. 87 par. 3 kodeksu postępowania cywilnego w sprawach o ustalenie i zaprzeczenie pochodzenia dziecka i o roszczenia alimentacyjne pełnomocnikiem (przed sądem) może być również przedstawiciel właściwego w sprawach z zakresu pomocy społecznej organu jednostki samorządu terytorialnego mającej na celu udzielanie pomocy rodzinie.
Wydawałoby się więc, że sprawa pełnomocnika jest prosta, a okazała się skomplikowana w sprawie wytoczonej przez dyrektora Ośrodka Pomocy Społecznej w Krakowie, który działając na rzecz małoletniego dziecka, wystąpił z dwoma pozwami o zasądzenie od matki i ojca tego dziecka po 300 zł miesięcznych alimentów.
Oba pozwy (przyjęte przez sąd do wspólnego rozpoznania) podpisała pracowniczka tego ośrodka, dołączając do pozwów pełnomocnictwo do reprezentowania dyrektora ośrodka przed sądem. Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza wezwał jednak dyrektora do osobistego podpisania pozwów, ale owa pracowniczka odpisała, wskazując na przepis k.p.c., zgodnie z którym pełnomocnikiem dyrektora ośrodka pomocy społecznej może być jego pracownik. W tej sytuacji sędzia SR zarządził zwrot pozwu, a rozpatrując zażalenie ośrodka, Sąd Okręgowy w Krakowie w osobie sędziego Pawła Wicherka powziął wątpliwości, kto w takiej sprawie ma reprezentować powoda, które zawarł w rozbudowany pytaniu prawnym do SN:
– czy w sprawie o roszczenia alimentacyjne, w której powodem jest dyrektor miejskiego (powiatowego) ośrodka pomocy społecznej, jego pełnomocnikiem może być przedstawiciel właściwego w sprawach z zakresu pomocy społecznej organu jednostki samorządu terytorialnego, a w razie odpowiedzi twierdzącej: