Umowy zlecenia i o dzieło są bardzo popularne w obrocie gospodarczym. Niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi zajął stanowisko w dotyczącej ich ważnej kwestii podatkowej, która ma znaczenie dla samorządów.
Obowiązek ma ten...
Spór dotyczył funkcji płatnika. Z wnioskiem o interpretację w październiku 2021 r. wystąpił urząd miejski. Wyjaśnił, że jest jednostką organizacyjną gminy, która wykonuje zadania burmistrza w postaci wykonania uchwał rady miejskiej i innych nałożonych przepisami. Urząd funkcjonuje w formie samorządowej jednostki budżetowej, która nie ma osobowości prawnej. Jest jednostką organizacyjną gminy. We wniosku podkreślono, że w konsekwencji stroną umów cywilnoprawnych jest gmina. Zawierając je, urząd działa w imieniu gminy na podstawie pełnomocnictwa udzielonego przez burmistrza. Urząd był przekonany, że słusznie przypisuje sobie status płatnika, który dokonuje technicznej wypłaty świadczenia. W tej sytuacji strona umowy cywilnoprawnej, czyli gmina, nie jest płatnikiem podatku dochodowego, z której ta wypłata wynika.
Fiskus uznał to stanowisko za błędne. Podkreślał, że to gmina wykonuje zadania publiczne we własnym imieniu i na własną odpowiedzialność, a ponadto posiada osobowość prawną. Dla oceny zaś, czy to gmina, czy jej jednostka organizacyjna, tj. urząd miejski, będzie płatnikiem PIT w związku z wypłatą świadczeń wynikających z umów cywilnoprawnych znaczenie ma, kto jest ich stroną.
Zdaniem fiskusa skoro w stroną umów zawieranych przez burmistrza każdorazowo jest gmina, to płatnikiem też jest ona. Przypomniał, że podmioty, które zawierają umowy zlecenia i o dzieło, stają się płatnikami.
Urząd nie zgodził się z taką wykładnią przepisów, zaskarżył ją i wygrał.