Wprowadzenie Polskiego Ładu oznaczało dla wielu pracowników urzędów skarbowych nowe zadania. Zarządzono m.in. dyżury informacyjne dla podatników trwające do godziny 19.00, czyli po godzinach pracy. Początkowo oznaczało to fizyczną obecność pracowników w urzędach. W ostatnich dniach, wobec małego zainteresowania petentów wieczornymi wizytami w urzędach, są to tylko dyżury telefoniczne.
Pracownicy Krajowej Administracji Skarbowej mieli otrzymać za te prace dodatkowe wynagrodzenie, ale związki zawodowe działające w KAS zwracają uwagę, że w budżecie skarbówki nie zapewniono dodatkowych środków na ten cel. Dlatego NSZZ „Solidarność" w piśmie z 10 stycznia domaga się od rządu „pilnego przesunięcia z rezerwy budżetowej do KAS środków na nagrody lub dodatki dla osób je wykonujących oraz środków na nowe etaty pozwalające zrekompensować utratę pracowników z tym związaną".
Czytaj więcej
Natychmiastowej likwidacji popołudniowych dyżurów w urzędach skarbowych w zakresie Polskiego Ładu oraz wypłaty dodatków zadaniowych dla pracowników zaangażowanych w informowanie na temat Polskiego Ładu żąda Związkowa Alternatywa w Krajowej Administracji Skarbowej.
Tomasz Ludwiński, przewodniczący „Solidarności" skarbowców, przyznaje, że dotychczas nie otrzymał odpowiedzi. – Obawiamy się, że środki na ten cel zabrane z funduszu nagród i premii dla pracowników i funkcjonariuszy, którzy ciężko pracują nad innymi ważnymi zadaniami niezwiązanymi z Polskim Ładem – przewiduje Ludwiński.
Związkowcy zgodnie przyznają, że wprowadzanie nowych przepisów odbyło się w zbyt szybkim tempie i bez wystarczających szkoleń dla pracowników i funkcjonariuszy.