O swojej decyzji Tusk poinformował podczas spotkania ze środowiskiem prawniczym w piątek. Wskazał, że nie udzieli kontrasygnaty „w kolejnej próbie prezydenta legalizowania sytuacji z neosędziami”.
Czytaj więcej
Kandydatura na tymczasowego prezesa Izby Pracy Sądu Najwyższego trafiła już do kancelarii premiera i od dwóch dni czeka na kontrasygnatę Donalda Tuska - poinformowało Radio RMF FM.
Tusk: Nie będzie kontrasygnaty i legalizowania sytuacji z neosędziami
- Testem jest kolejna prośba prezydenta o kontrasygnatę. Ja jej nie udzielę i oddaje to nasze stanowisko. W żaden sposób nie chcemy dać pretekstu, aby ktoś sądził, że z jakiegoś powodu naszym zamiarem jest legalizowanie stanu rzeczy, który uważamy za z gruntu zły – mówi Tusk.
W ostatnich dniach do premiera trafiło pismo prezydenta z postanowieniem o wyznaczeniu osoby mającej tymczasowo wykonywać obowiązki prezesa Izby Pracy I Ubezpieczeń Społecznych SN. Prezydencka minister Małgorzata Paprocka mówiła w Polskim Radiu, że prezydent czeka na kontrasygnatę Prezesa Rady Ministrów.
Jest to związane z zakończeniem we wtorek kadencji na tym stanowisku przez sędziego Piotra Prusinowskiego.