To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego. Kwestia ta wynikła w sprawie o ochronę dóbr osobistych jaką Sławomir Neumann wytoczył posłowi PiS Marcinowi Horale za wypowiedziane podczas sejmowego wystąpienia słowa, że Neumann (wtedy poseł i przewodniczący Klubu Parlamentarnego PO-KO) dopuścił się nieprawidłowości finansowych w oświadczeniu majątkowym.
Czytaj więcej
Decyzją warszawskiego sądu okręgowego Sławomir Neumann został uniewinniony. Prokuratura zarzucała politykowi nieprawidłowości przy kontraktowaniu i realizacji usług medycznych z zakresu okulistyki.
Horała kontra Neumann. Immunitet chroni przed odpowiedzialnością?
Horała i jego pełnomocnik adwokat Piotr Kwiecień wystąpili o odrzucenie powództwa wskazując, że nie zawiera ono niezbędnej uchwały Sejmu o wyrażeniu zgody na pociągnięcie posła Horały do odpowiedzialności prawnej (dotyczy to też odpowiedzialności cywilnej, w związku z immunitetem). Zgodnie z art. 105 ust. 1 konstytucji RP poseł na Sejm nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu poselskiego ani w czasie jego trwania. Za taką działalność poseł odpowiada wyłącznie przed Sejmem, a w przypadku naruszenia praw osób trzecich może być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej tylko za zgodą Sejmu.
Gdański Sąd Okręgowy (co potwierdził Sąd Apelacyjny) podzielił ten zarzut i odrzucił pozew wskazując, że wypowiedź pozwanego posła była objęta immunitetem poselskim gdyż była związana z przedmiotem prac Sejmu, przebiegiem debaty, kiedy inny poseł PO „wywołał” go do odniesienia się do twierdzeń o powodzie.
Sławomir Neumann chciał wyłączenia neo-sędziego
Sławomir Neumann nie dał za wygraną i złożył skargę kasacyjną, a jego pełnomocnik adwokat Paweł Zieliński wystąpił o wyłączenie ze sprawy w SN sędziego Dariusza Pawłyszcze (który na tzw. przedsądzie ma orzec czy dopuścić skargę do merytorycznego rozpoznania). Mecenas argumentował, że sędzia ten został powołany do SN ze wskazania nowej KRS, a Neumann wypowiadał się w mediach na temat wadliwości takich powołań. Przy czym nie składa on wniosku z tego powodu, ale poddaje w wątpliwość to, że sędzia ten rozpozna sprawę z jego powództwa w bezstronny sposób (skoro powód w pośredni sposób zakwestionował w mediach prawidłowość jego powołania).