Wyrok ten powinien zakończyć wieloletnie dyskusje w Polsce na temat tego, czy orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej może być podstawą wznowienie postępowania w Polsce, jak po wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego.
Co wynika z kodeksu postępowania cywilnego?
Prawo polskie nie rozstrzyga tej kwestii. Art. 401 (1) kodeksu postępowania cywilnego stanowi, że można żądać wznowienia postępowania obok typowych sytuacji, gdy np. strona pozbawiona była możliwości działania, także kiedy Trybunał Konstytucyjny orzekł o niekonstytucyjność aktu, na podstawie którego wydano orzeczenie. Nie mówi jednak nic o wyrokach TSUE.
Czytaj więcej
W przyszłym tygodniu Wielka Izba Trybunału Sprawiedliwości badać ma pytanie, czy polski sąd może wznawiać postępowanie cywilne, w szczególności z udziałem konsumenta, na podstawie orzeczenia TSUE.
Z pytaniem do TSUE zwrócił się Sąd Okręgowy Warszawa-Praga. Rozpatruje on zażalenie konsumentki na odrzucenie jej skargi o wznowienie postępowania dotyczącego rozliczenia umowy pożyczki, zakończonego prawomocnie wyrokiem zaocznym sądu rejonowego. Według konsumentki w wyniku zastosowania przez SR błędnej wykładni dyrektywy konsumenckiej (nr 93/13), została ona pozbawiona możności działania. Powołała się na jeden z wyroków TSUE w sprawie tej samej spółki z Bielska Białej, w świetle którego jeśli umowa pożyczki zawiera klauzule abuzywne, co sąd powinien zbadać z urzędu, to na tej podstawie należy oddalić pozew wytoczony przeciwko konsumentce. Konsumentkę wsparł rzecznik finansowy, wskazując na podobieństwo roli TSUE oraz krajowych sądów konstytucyjnych, w tym wypadku TK. Co przemawiać ma w jego ocenie za rozszerzającą wykładnią art. 401 (1) k.p.c., ewentualnie należy dopuścić wznowienie postępowania na podstawie art. 401 pkt 2 k.p.c., przewidzianego na wypadek pozbawienia strony możności działania.
TSUE to jedno, Trybunał Konstytucyjny to drugie
Jeśli chodzi o możliwość wznowienia postępowania z powołaniem się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, TSUE stwierdził, że między ich orzeczeniami nie można postawić znaku równości. Choć kwestia ta powinna zostać szczegółowo zbadana przez sąd krajowy, cel postępowań przed tymi sądami i ich rola są odmienne. W szczególności w ramach postępowania prejudycjalnego TSUE nie orzeka o zgodności przepisu krajowego z prawem Unii. Co więcej, wyroki TK mają bezpośredni skutek dla krajowego porządku prawnego, podczas gdy wykładnia prawa Unii przyjęta w wyroku TSUE jest „przekazywana” sądom krajowym do zastosowania w konkretnych przypadkach. W konsekwencji, niezależnie od możliwości wznowienia postępowania w związku z wydaniem wyroku przez Trybunał Konstytucyjny, prawo Unii nie wymaga, aby analogiczne rozwiązanie było przewidziane dla wyroków wydanych przez TSUE w trybie prejudycjalnym