W wydanym w poniedziałek stanowisku wskazano, że „sprawność działania sądów jest coraz gorsza”, a „osoby powołane przez Zbigniewa Ziobrę do ministerstwa czy na stanowiska funkcyjne, blokują etaty w sądach i orzekają znacznie mniej niż inni sędziowie”. Dalej zwrócono uwagę, że „Ministerstwo Sprawiedliwości (zamiast przedstawić kompleksowy projekt zmian w neo-KRS) zamroziło konkursy na stanowiska sędziowskie”.
„Obywatele coraz dłużej czekają na załatwienie swoich spraw rodzinnych, majątkowych, osobistych. Taka sytuacja jest społecznie nie do zaakceptowania” - podkreślono.
W stanowisku wskazano również, że "twarzami sądownictwa dyscyplinarnego są nadal tak skompromitowane postacie, jak Piotr Schab, Przemysław Radzik i Michał Lasota. Członkowie tzw. Neo-Krajowej Rady Sądownictwa stoją na czele dużych sądów", wobec tego "Minister Sprawiedliwości powinien w trybie natychmiastowym odwołać rzeczników dyscyplinarnych Piotra Schaba, Przemysława Radzika i Michała Lasotę". - Czyny, których się dopuścili powinny być również wyjaśnione przez niezależną prokuraturę - dodano.
Zdaniem stowarzyszeń sędziowskich dla usprawnienia działania sądów należy dokonać pilnego przeglądu wskaźników obciążenia wpływem spraw osób funkcyjnych i dostosować go do sytuacji w sądach, która od wszystkich wymaga wytężonej pracy. Pilnie należy powołać komisje kodyfikacyjne dla stworzenia przepisów umożliwiających sprawne rozpoznawanie spraw, w szczególności tych, które systemowo blokują sądy. Wprowadzenie nowych rozwiązań informatycznych umożliwi odblokowanie kilkuset etatów.
W stanowisku podkreślono, że z powodów etycznych nie jest możliwe zajmowanie stanowisk funkcyjnych oraz pozostawanie na delegacji w ministerstwie osób, które: przyjmowały stanowiska w wyniku odwołania ich poprzedników w trybie spec-ustawy w latach 2017 – 2018, udzielały poparcia kandydatom do neo-KRS, są lub były członkami neo-KRS, otrzymały nominacje z udziałem neo-KRS (z wyłączeniem osób po KSSiP oraz byłych asystentów i referendarzy), nie są sędziami sądu, którym kierują.