Ustawa reguluje wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Zgodnie z nowym prawem, kandydatów na stanowiska w TK będzie mógł zatwierdzać lub odrzucać zespół ekspertów, oceniający ich w oparciu o standardy etyki i uczciwości. W zespole ma zasiadać trzech przedstawicieli ukraińskiego rządu i trzech zagranicznych ekspertów.
Działacze organizacji społeczeństwa obywatelskiego i zachodni partnerzy Ukrainy wezwali władze tego państwa do przyznania zagranicznym ekspertom kluczowej roli w tym procesie poprzez zapewnienie, że ich głos zwycięży. Jednak ukraińskie władze odmówiły przyznania im takiej roli.
W tej sytuacji prorządowi eksperci będą w stanie blokować niezależnych kandydatów do TK i promować podejrzanych. To da Kancelarii Prezydenta pełną kontrolę nad ukraińskim Trybunałem Konstytucyjnym.
Czytaj więcej
Według wielu konstytucjonalistów kadencja Julii Przyłębskiej kończy się 20 grudnia br., ale w TK na ten temat cisza, tak samo w pałacu prezydenckim.
Kancelaria Prezydenta nie odpowiedziała redakcji "The Kyiv Independent" na prośbę o komentarz.
Tymczasem ustawa może poważnie utrudniać Ukrainie negocjacje w sprawie przystąpienia do Unii Europejskiej. Reforma Trybunału Konstytucyjnego jest pierwszym z siedmiu zaleceń przedstawionych przez Komisję Europejską jako warunek przystąpienia Ukrainy do UE.