Chodzi o sprawę prokurator Barbary K., która prowadziła i nadzorowała postępowanie w sprawie spółki Amber Gold w latach 2009-2012. Prokuratura zarzuca jej niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień.
Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego utrzymała stanowisko Sądu Dyscyplinarnego przy Prokuratorze Generalnym i zezwoliła na to, by prokurator mogła stanąć przed wymiarem sprawiedliwości.
Czytaj więcej
Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko prokurator Barbarze K., która prowadziła i nadzorowała postępowanie w sprawie spółki Amber Gold w latach 2009-2012. Prokuratura zarzuca jej niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień.
Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Elblągu. Ten jednak postępowanie przeciwko prokurator Barbarze K. umorzył.
Jak informuje portal oko.press, sędzia Maciej Rutkiewicz orzekł, że nie został jej skutecznie uchylony immunitet, bo Izba Dyscyplinarna, która decydowała o tym w drugiej instancji, nie jest legalnym sądem. Sędzia powołał się na wyrok TSUE z 15 lipca 2021 roku, w którym Trybunał podważył legalność Izby i wydawanych przez nią decyzji.