Rząd przedstawi projekt mający zakazać zawierania małżeństw między kuzynami, bo teraz takie są w Szwecji dozwolone. Raport w tej sprawie łącznie z analizą medycznych i społecznych skutków zawierania małżeństw między kuzynami ma opracować wiceprezes sądu apelacyjnego (Sveahovrätt) Anne Kuttenkeuler. Oczekuje się, że autorka raportu odniesie się również do tego, jak Szwecja powinna traktować małżeństwa kuzynów zawarte w innych krajach, oraz oceni, czy należy sformułować szczególne wytyczne dotyczące rozwodów kuzynów, którzy się pobrali mimo delegalizacji tej formy małżeństwa. Kuttenkeuler ma także zająć stanowisko, czy trzeba zmienić przepisy o małżeństwach między innymi bliskimi krewnymi i zależnie od konkluzji przedstawić postulaty, w jaki sposób można zakazać ślubów między przyrodnim rodzeństwem i rodzeństwem rodziców.
Projekt ma też objąć postulaty niezbędnych zmian w konstytucji i powinien być przedstawiony najpóźniej do października przyszłego roku.
Czytaj więcej
Ślub z krewnym jest w Szwecji, podobnie jak w wielu innych krajach, legalny. Coraz częściej mówi się jednak, że w tej materii konieczne są zmiany.
Za wprowadzeniem zakazu, o który od dawna kruszą kopie liberałowie i Szwedzcy Demokraci, który popiera teraz Umiarkowana Partia Koalicyjna, przemawia wiele argumentów. Chodzi tu przede wszystkim o genetyczne aspekty, gdy tradycja małżeństw między ciotecznym rodzeństwem jest kultywowana od pokoleń i takie związki są efektem przymusowych aranżacji rodziny, by zachować struktury klanów. W uzasadnieniu do postulatu premier mówił, że zakaz może być skuteczny również w zwalczeniu przestępczości gangów opartej na strukturach klanów z przesłaniem, że rodziny trzymają się razem.
W argumentach za delegalizacją pojawia się również inny ważny aspekt. Fenomen bowiem podważa możliwość integracji cudzoziemców i uwolnienia się przez nich od norm hołdujących zasadom obrony honoru rodziny.