Znaki towarowe kojarzą nam się głównie z logotypami marek. Nie wszyscy jednak wiedzą, że jako znak towarowy można zastrzec nie tylko określone słowo lub grafikę, ale także kolory, kształty, a nawet dźwięki, zapachy czy smaki.
Niekiedy media obiega informacja o nietypowych oznaczeniach, na które właściciele pozyskują prawa z rejestracji, przy czym możliwość otrzymania realnej ochrony i jej ewentualnego zakresu budzi wątpliwości. Przykładów takich znaków towarowych jest sporo, a najczęściej pojawiającym się zjawiskiem jest rejestracja całej zewnętrznej postaci produktu – podobnej do wielu innych na rynku – wraz z odróżniającym logotypem umiejscowionym w konkretnym miejscu produktu.
Czytaj więcej:
Dwie sprawy, dwa zupełnie odmienne orzecznictwa
Właściciele nietypowych znaków towarowych często nie zdają sobie sprawy, jaki przysługuje im zakres ochrony. Niekiedy wydaje im się, że w związku z otrzymaniem praw z rejestracji są w stanie zablokować innym podmiotom możliwość wykorzystywania każdego elementu oznaczenia.
Tak też było ze znakami towarowymi przysługującymi gigantowi z branży AGD, firmie Whirlpool. W sprawie rozpoznawanej przez amerykański Sąd Apelacyjny dla 5. Okręgu, producent domagał się zakazania sprzedaży podróbek swojego słynnego miksera KichtenAid. Roszczenia oparł na przysługujących mu prawach z rejestracji do znaku towarowego przedstawiającego zewnętrzną postać produktu, a także – niezarejestrowanego prawa do wyglądu zewnętrznego produktu (tzw. trade dress), które w USA chronione jest w ramach prawa znaków towarowych.