Szykujecie się do wyborów na Mazowszu?
Mamy profesjonalny sztab, jesteśmy gotowi do wszelkich przedterminowych wyborów. W ciągu kilku dni jesteśmy gotowi do przygotowania dobrej formuły.
A jak pan sobie wyobraża relacje w ramach opozycji w kolejnych latach?
Na pewno powinna być współpraca tam, gdzie mamy zbliżone poglądy. Jeżeli rywalizujemy to w sportowy sposób. Nie wykluczam nawet, jeśli będzie chęć ze strony ludowców czy Hołowni, wspólnej listy w wyborach do Sejmu.
Nie jedna lista, ale blok chadecko-centrowy, osobno Lewica i Konfederacja?
Jestem za współpracą z Lewicą, ale podstawą powinien być wspólny program. Najbliżej programowo nam do PSL. Z Lewicą jest wiele wspólnych punktów, ale czy będzie jedna lista opozycji, czas pokaże. Na pewno trzeba utrzymać formułę współpracy do Senatu. To się sprawdziło.
A Konfederacja? Niedawno nazwał ich pan kolegami.
Często mówię „koledzy i koleżanki z PiS”. Jestem człowiekiem kulturalnym. Są punkty wspólne, są punkty, z którymi absolutnie się nie zgadzamy, jak w sprawie Unii Europejskiej. Ale np. w kwestiach podatkowych dużo bliżej mi do Jakuba Kuleszy niż Adriana Zandberga.
Wyniki szczytu unijnego będą dla PiS politycznym wzmocnieniem?
Cieszę się z wielkiego sukcesu, jakim jest wpisanie mechanizmu praworządności. Morawiecki musiał wbrew Ziobrze podpisać konkluzje. Wbrew temu, co PiS próbuje sprzedać opinii publicznej, tam jest jasno zapisane, że środki unijne będą powiązane z przestrzeganiem prawa w krajach członkowskich, czyli zasadą praworządności.
Na ile dla PO poważna jest sprawa Sławomira Nowaka?
Premier Morawiecki musi wyjaśnić, czy tej sprawy nie wykorzystano do inwigilacji opozycji. Zarzuty dotyczą bowiem okresu sprzed kilku lat, gdy Sławomir Nowak pracował na Ukrainie. Tymczasem – pomimo upływu blisko roku od zakończenia tamtych aktywności – decyzja o zatrzymaniu zapadła dopiero po kampanii wyborczej. To budzi poważne wątpliwości. Dla mnie nic nie są warte zapewnienia ministra Kamińskiego. Nie wykluczam, że w tej sprawie potrzebna będzie w przyszłości komisja śledcza. Teraz oczekuję odpowiedzi od premiera.