W czasie wojny, szacują historycy, bezpowrotnie straciliśmy 43 proc. dóbr kultury. Ocenia się, że łączne straty bibliotek z terenów Generalnej Guberni i ziem wcielonych do III Rzeszy wyniosły 70 proc. stanu przedwojennego. W czasie wojny ucierpiała np. Biblioteka Ordynacji Zamojskiej, spłonął gmach, a wraz z nim zbiory Centralnej Biblioteki Wojskowej, taki sam los spotkał Bibliotekę Ordynacji Przezdzieckich. Zagładzie uległo ok. 400 tys. woluminów zbiorów specjalnych bibliotek warszawskich, w tym rewindykowane z Rosji na mocy traktatu ryskiego.
Wśród zachowanych cudem dzieł jest „Katalog Korwina" – renesansowy manuskrypt szkoły florenckiej, wpisany na Światową Listę Programu UNESCO „Pamięć Świata".
To najcenniejszy zabytek kultury w Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu. Stanowi jeden z 650 rozproszonych po całym świecie egzemplarzy tzw. rodziny corvinianów, do której należą ocalałe egzemplarze ze zbiorów dawnej biblioteki króla Węgier Macieja Korwina.
Bibliotheca Corviniana, po watykańskiej najznamienitsza biblioteka epoki renesansu, nie przetrwała próby czasu. „Epistola..." w roku 1594 została przekazana w darze przez toruńskiego mieszczanina do zasobów biblioteki Gimnazjum Akademickiego – uczelni, której ranga porównywana była z uniwersytetami Jagiellońskim i Wileńskim.
Stała się wkładem mieszczan toruńskich i Prus Królewskich w przynależność do Rzeczypospolitej.