Kotlet hodowany z komórki powstanie w Polsce? NCBiR dał 9 mln na badania

LabFarm dostanie 9 mln zł z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju na rozwój mięsa hodowanego komórkowo, chwali się firma.

Publikacja: 25.07.2024 18:20

Produkcja mięsa w laboratorium

Produkcja mięsa w laboratorium

Foto: Adobe Stock

Spółka LabFarm, która zapowiadała premierę mięsa komórkowego w tym roku, dostała cenny grant z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR). Dzięki 9 mln zł na badania będą rozwijać technologię komórkową i spróbują zwiększyć produkcję.

- Pozyskanie grantu oznacza dla LabFarm możliwość realizacji planu badawczego polegającego na zwiększeniu mocy produkcyjnych i skalowaniu produkcji, optymalizacji bioprocesów, pracach nad autorskimi recepturami pożywek, strukturyzacji produktu spożywczego i zwiększaniu zatrudnienia - mówi Marcin Tischner, koordynator public affairs w ProVeg Polska.

O spółce już w tym roku pisaliśmy w lutym, gdy zapowiadali premierę swojego produktu. Inwestorem LabFarm jest Jarosław Krzyżanowski, jeden z największych hodowców drobiu w kraju, właściciel holdingu KPS Food.  

Po co nam mięso komórkowe?

Hodowla mięsa komórkowego oznacza dla klientów kompromis między ochroną dobrostanu zwierząt, a potrzebą jedzenia mięsa. Jednak, jak przekonuje firma, wciąż istnieją pewne wyzwania technologiczne, które należy rozwiązać, aby osiągnąć znaczącą skalę produkcji. - Jesteśmy przekonani, że masowa konsumpcja mięsa komórkowego jest realistyczna w perspektywie długoterminowej. Aby osiągnąć pełny potencjał, wymagana jest współpraca wszystkich zainteresowanych stron, w tym sektora prywatnego, decydentów, organów regulacyjnych, korporacji, innowatorów, twórców ekosystemów i konsumentów — mówi Tischner.

Czytaj więcej

Polska pracuje nad mięsem komórkowym. Może trafić na rynek już w tym roku

Mięso komórkowe z naukowej ciekawostki przemieszcza się pomału do mainstreamu debaty publicznej. Nie tylko jest cenną alternatywą dla mięsa z klasycznych hodowli, ale też alternatywnym źródłem białka wobec roślinnej oferty. Zainteresuje też sporo osób, które nie jedzą mięsa z powodów etycznych. Firma przytacza badania przeprowadzone przez YouGov na zlecenie think tanku Good Food Institute Europe, z którego wynika, że 56 proc. Polaków uważa, że mięso hodowane komórkowo powinno być dostępne dla konsumentów, pod warunkiem pozytywnej opinii organów regulujących bezpieczeństwo żywności.

Czy firmy mięsne są zainteresowane mięsem komórkowym? I tak, i nie

Branża mięsna, którą redakcja przepytała kilka miesięcy temu, czy interesuje się mięsem komórkowym, raczej opowiadała się po stronie tradycyjnej produkcji. Największe światowe koncerny mięsne, takie jak Tyson Food i JBS, inwestują jednak w takie badania i firmy, jako nowy trend.

Czytaj więcej

UE prowadzi badania nad mięsem z hodowli komórkowej

Skalowanie produkcji mięsa komórkowego powszechnie jest uważane za największe wyzwanie, a także przeszkodę dla inwestorów, którzy powinni mieć świadomość, że technologia stojąca za mięsem hodowanym w laboratoriach jest wciąż na bardzo wczesnym etapie rozwoju i nie jest jasne, czy można ją skalować do punktu komercyjnej rentowności.

Inwestycje w produkcję mięsa w laboratoriach są uznawane w związku z tym za bardzo ryzykowne - stąd główne źródła finansowania badań na świecie to wsparcie ze stron funduszy venture capital, które specjalizują się w inwestycjach spekulacyjnych i na wczesnym etapie rozwoju, a także wsparcie ze strony instytucji badawczych.

Obecnie jedynie jedna firma na świecie produkuje na rynek mięso laboratoryjne i jest notowana na giełdzie — to Steakholder Foods. Zagraniczne portale wskazują na BioTech Foods, Tyson Food, Agronomics, Aleph Farms oraz właśnie Steakholder Foods jako na najbardziej obiecujące spółki z tej branży, przy czym Tyson Food to potentat mięsny.

Spółka LabFarm, która zapowiadała premierę mięsa komórkowego w tym roku, dostała cenny grant z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR). Dzięki 9 mln zł na badania będą rozwijać technologię komórkową i spróbują zwiększyć produkcję.

- Pozyskanie grantu oznacza dla LabFarm możliwość realizacji planu badawczego polegającego na zwiększeniu mocy produkcyjnych i skalowaniu produkcji, optymalizacji bioprocesów, pracach nad autorskimi recepturami pożywek, strukturyzacji produktu spożywczego i zwiększaniu zatrudnienia - mówi Marcin Tischner, koordynator public affairs w ProVeg Polska.

Pozostało 86% artykułu
Przemysł spożywczy
Otmuchów wrócił do działalności, pod Wrocławiem czekają na falę
Przemysł spożywczy
Polscy producenci wysyłają żywność i napoje powodzianom. Woda zamiast oranżady
Przemysł spożywczy
Żabka wycofuje jeden z napojów i ostrzega klientów. Możliwe kawałki szkła
Przemysł spożywczy
Śniadanie drożeje. Masło w górę, jajek mało, następny może być chleb
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Przemysł spożywczy
Kimchi ofiarą zmian klimatu