Indykpol wyrósł przez lata ze spółki rodzinnej na ważnego gracza giełdowego, z parkietu firma zeszła w roku 2020. Jednak nie na długo: w lipcu 2024 r. główny polski producent mięsa z indyków trafił ostatecznie w ręce francuskiego koncernu LDC, który kupił Indykpol poprzez swoją polską spółkę Drosed.
Ważny gracz polskiego rynku drobiowego
Ze względu na rozmiar firm, zgodę na przejęcie polskiego producenta musiała wydać Komisja Europejska. I w lipcu wreszcie wydała decyzję. Jak czytamy na stronie poświęconej decyzjom KE w sprawie konkurencji, Komisja Europejska zatwierdziła przejęcie wyłącznej kontroli nad Indykpol S.A. przez Drosed Holding S.A. z siedzibą w Polsce, który ma w portfolio takie marki jak Zagrodowy, Drosed, Podlaski i Drop.
Komisja ma takie prawo na mocy unijnego rozporządzenia w sprawie kontroli łączenia przedsiębiorstw. – Komisja uznała, że planowana koncentracja nie budzi obaw o konkurencję, biorąc pod uwagę jej ograniczony wpływ na konkurencję na rynkach, na których działają spółki – napisali brukselscy urzędnicy.
Grupa Kapitałowa Indykpol byłą największą w Polsce organizacją spółek drobiarskich specjalizującą się w hodowli, tuczu indyków oraz w produkcji i sprzedaży mięsa indyczego, grupa była ważnym graczem polskiego rynku drobiowego. Składała się z ferm drobiu, producentów pasz i centrów dystrybucji. W 2020 r., po ogłoszeniu przymusowego wykupu m.in. przez jego założycieli, opuściła Giełdę Papierów Wartościowych po 26 latach funkcjonowania na parkiecie, co pozwalało zaliczyć ją do grona giełdowych „dinozaurów”.
Czytaj więcej
Po długich pięciu latach przerwy polski drób wróci na największy rynek świata. Chiny kurtuazyjnie zgodziły się uznawać w Polsce regionalizację dla ptasiej grypy. Prezydent Andrzej Duda podpisał w tej sprawie w Pekinie porozumienie.