Wraz z nadchodzącym latem rośnie apetyt konsumentów na lody. Właśnie teraz Unilever postanowił znacząco umocnić pozycję w tym segmencie i zapowiedział trzęsienie ziemi w swoich strukturach. Należące do brytyjskiego koncernu marki mrożonych słodkości mają oddzielić się od reszty biznesu grupy i stworzyć największego na świecie lodowego giganta.
Czytaj więcej
Sieć handlowa użyła produktów koncernu Unilever na plakatach wytykających kurczenie produktów i zwiększanie cen jednostkowych. Producentowi kampania się nie spodobała.
Unilever stawia na lody
Unilever jest właścicielem między innymi takich znanych marek lodów, jak Magnum, Ben & Jerry's, Carte d'Or, Viennetta czy Wall's. Ich łączna globalna sprzedaż sięgnęła w ubiegłym roku ponad 6,75 mld funtów.
Koncern uznał jednak, że jego biznes lodowy ma mało wspólnego z resztą linii produktów ze względu na jego sezonowość oraz łańcuch dostaw dostosowany do przewozu wyrobów mrożonych. Jak przekonuje prezes Unilever Ian Meakins, wyodrębnienie marek lodów będzie kolejnym krokiem do utworzenia „łatwiejszego, bardziej skoncentrowanego i osiągającego wyższe wyniki koncernu”.
– W efekcie powstanie czołowy na świecie producent lodów, z silnymi perspektywami rozwoju i ekscytującą przyszłością jako niezależny biznes – zapowiedział szef grupy.