Jak mówiła dr Machińska, w polskich więzieniach do tortur w ostatnich latach dochodziło. – Pamiętamy wydarzenia z Zakładu Karnego w Barczewie, informacje o biciu czy nawet podtapianiu osadzonych – przypomniała. Jednak mówienie, że tortur doznali skazani politycy jest niedopuszczalnym nadużyciem. – Nie ma mowy o torturach. To był moment, w którym należało ratować ich zdrowie i życie po tym jak podjęli głodówkę w proteście przeciwko osadzeniu – oceniła.
Czytaj więcej
- Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik stali się wczoraj pierwszymi po 1989 r. więźniami politycznymi - powiedział były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży. Sami zainteresowani jak i ich partyjni koledzy również określają ich tym mianem. Z tym sformułowaniem nie zgadza się wielu polityków, prawników, w tym także Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która jako organizacja pozarządowa stoi na straży ochrony praw człowieka.
Drugim gościem programu Wojciecha Tumidalskiego był prof. Włodzimierz Wróbel z UJ, sędzia Izby Karnej Sądu Najwyższego. – Potrzebna jest sanacja systemu prawnego. Jednak taka sanacja, która nie skończy się tak, jak ta z okresu międzywojennego - powiedział.
Sytuacja z Krajową Radą Sądownictwa i sędziami, którzy wyszli spod jej ręki, według prof. Wróbla przypomina znany polski film „Boże Ciało”. – Zjawia się chłopak, który przez przypadek zaczyna odgrywać rolę księdza. I robi to świetnie – nawet lepiej niż prawdziwy proboszcz. Wiele osób w parafii mu wierzy, dzieją się nawet cuda – ale on nie jest księdzem i w końcu wyjdzie na jaw, że on święceń nie miał. To podobna sytuacja jak z sędziami. A my już wiemy od europejskich trybunałów, że KRS jest wadliwa – dodał sędzia Wróbel.
Czytaj więcej
Prawnicy sceptycznie podchodzą do idei tzw. resetu konstytucyjnego, ale zgadzają się: warto dyskutować.