Uregulowanie krajowe przewidujące wskazanie przyczyn wypowiedzenia jedynie pracownikom zatrudnionym na czas nieokreślony narusza prawo podstawowe pracownika na czas określony do skutecznego środka prawnego — uznał TSUE.
Sprawa z Nowej Huty
O wydanie orzeczenia prejudycjalnego zwrócił się Sąd Rejonowy dla Krakowa-Nowej Huty w Krakowie. Rozpoznaje on sprawę o odszkodowanie z powództwa pracownika, który był zatrudniony w pewnej spółce w niepełnym wymiarze godzin na podstawie umowy na czas określony - 2,5 roku. Pracodawca wypowiedział tę umowę już po 8 miesiącach, z zachowaniem jednomiesięcznego okresu wypowiedzenia. Nie podał przyczyn.
Czytaj więcej:
Zdaniem pracownika, pracodawca naruszył przepisy nie tylko z powodu popełnienia błędów formalnych w samym oświadczeniu o wypowiedzeniu, a także dlatego, że było ono niezgodne z obowiązującą w UE zasadą niedyskryminacji ze względu na rodzaj umowy o pracę.
Pracodawca podnosił, że nie musiał podawać przyczyny zwolnienia, ponieważ nie wymagają tego przepisy art. 30 polskiego Kodeksu pracy.