Morderca prostytutki opuścił więzienie przed terminem, jest skarga nadzwyczajna Prokuratora Generalnego

Prokurator Generalny zaskarżył do Sądu Najwyższego prawomocne postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu o warunkowym przedterminowym zwolnieniu Przemysława Ł. skazanego na 25 lat więzienia za brutalne zabójstwo prostytutki w 2002 r.

Publikacja: 14.10.2020 10:54

Więzienie

Więzienie

Foto: AdobeStock

Zmasakrowane zwłoki 25-letniej Małgorzaty K. znalezione zostało w jej mieszkaniu  we wrocławskiej dzielnicy Krzyki. Biegli medycyny sądowej ujawnili, że kobiecie zadano 160 ciosów nożem, głównie w okolice klatki piersiowej.

Policja ustaliła, że kobieta pracowała jako luksusowa prostytutka. Klientów przyjmowała w domu.

Dzięki odciskom linii papilarnych w miejscu zbrodni i  bilingom rozmów telefonicznych śledczy ustalili, że sprawcą zabójstwa był 26-letni wówczas Przemysław Ł. Był klientem Małgorzaty K. Gdy przyjechał na umówione spotkanie do jej mieszkania, doszło do kłótni. Mężczyzna najpierw pobił kobietę, a następnie zamordował. Zwłoki przykrył narzutą i podpalił pokój. Pożar został szybko ugaszony, a w mieszkaniu odkryto zwłoki kobiety.

Przemysława Ł. zatrzymano po kilku miesiącach od zabójstwa. Przyznał się do winy, twierdził, że Małgorzata K. była agresywna i musiał się bronić. Później wszystko odwołał.

3 czerwca 2003 r. Przemysław Ł. został prawomocnie skazany wyrokiem Sądu Okręgowego we Wrocławiu  na karę 25 lat pozbawienia wolności m.in. za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.

W lipcu 2017 r. skazany nabył prawo do warunkowego przedterminowego zwolnienia z odbycia reszty kary, ale Sąd Okręgowy w Opolu odrzucił jego wniosek w tej sprawie. Uznał, że  choć skazany spełnił przesłanki formalne, to jednak nie spełnił on warunków wynikających z art. 77 § 1 kodeksu karnego. Przepis ten stanowi, że sąd może warunkowo zwolnić z odbycia reszty kary tylko wówczas, gdy postawa, właściwości i warunki osobiste skazanego, okoliczności popełnienia przestępstwa oraz zachowanie skazanego po jego popełnieniu i w czasie odbywania kary uzasadniają przekonanie, że skazany po zwolnieniu będzie stosował się do orzeczonego środka karnego lub zabezpieczającego i przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni ponownie przestępstwa.

Sąd ocenił prognozę kryminologiczną dla skazanego jako negatywną, opierając się na opinii dyrektora zakładu karnego i opinii biegłego psychologa. Jak podkreślił sąd, z opinii tej wynika, że w konstrukcji osobowości Przemysława Ł. nadal ujawniają się cechy obsesyjno-kompulsywne, a oddziaływania resocjalizacyjno-terapeutyczne powinny być w przypadku tego skazanego kontynuowane.

Postanowienie sądu I instancji zaskarżył obrońca skazanego, a Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zmienił jej w ten sposób, że warunkowo zwolnił Przemysława Ł. z odbycia reszty z sumy kar pozbawienia wolności, których koniec przypada dopiero 7 stycznia 2028 r.

W ocenie Sądu odwoławczego prognoza kryminologiczno-społeczna dla Przemysława Ł. jest pozytywna: odbył znaczną część kary, jego zachowanie utrzymywało się na stabilnym i zadowalającym poziomie, otrzymał liczne nagrody regulaminowe, nie miał kar dyscyplinarnych. Sąd odwoławczy wskazał też, że skazany właściwie zrealizował opracowany dla niego program przystosowawczy, a treść opinii sądowo-psychologicznej nie upoważnia do jej niekorzystnego dla skazanego interpretowania w sytuacji, gdy w sprawie występuje szereg pozytywnych dla niego okoliczności. Co do brutalnych okoliczności popełnionej przez Przemysława Ł. zbrodni, sąd wskazał, iż choć są ważne, to jednak charakteryzują skazanego przed osadzeniem, a nie obecnie.

Z tym orzeczeniem nie zgadza się  Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro. Jego zastępca  Robert Hernand wniósł skargę nadzwyczajną od postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu zarzucając mu oczywistą sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.

W ocenie Prokuratora Generalnego dokonana przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu ocena zaskarżonego postanowienia jest dowolna i pozostaje w całkowitym oderwaniu od okoliczności popełnionych przez skazanego przestępstw.

- W orzeczeniu sądu odwoławczego całkowicie został pominięty, zawarty w opinii biegłego wniosek, iż proces resocjalizacyjny Przemysława Ł. w warunkach zakładu karnego nie został zakończony i wymaga kontynuacji poprzez kierunkowanie, nadzór i dalszą pracę terapeutyczną - stwierdził PG w skardze nadzwyczajnej.

Jak podkreślił Prokurator Generalny, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu pominął zarówno okoliczności popełnienia przez skazanego przypisanej mu zbrodni zakwalifikowanej z art. 148 § 2 pkt 1 kodeksu karnego, która miała charakter brutalny i drastyczny jak również całkowity brak krytycznego do niej stosunku, niewyrażenie żalu ani skruchy i zaprzeczenie popełnieniu zarzucanych mu czynów.

- Doprowadziło to do dokonania błędnej oceny prognozy kryminologiczno-społecznej dotyczącej skazanego, wynikającej z nadania nadrzędnego znaczenia głównie jednemu z elementów prognostycznych, mianowicie postawie skazanego w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności - uważa Prokurator Generalny.

Zmasakrowane zwłoki 25-letniej Małgorzaty K. znalezione zostało w jej mieszkaniu  we wrocławskiej dzielnicy Krzyki. Biegli medycyny sądowej ujawnili, że kobiecie zadano 160 ciosów nożem, głównie w okolice klatki piersiowej.

Policja ustaliła, że kobieta pracowała jako luksusowa prostytutka. Klientów przyjmowała w domu.

Pozostało 93% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach