"Budda" w areszcie. Sąd podjął decyzję także w sprawie innych podejrzanych

Sąd zdecydował w środę o tymczasowym aresztowaniu znanego youtubera Kamila L., pseudonim "Budda", oraz czterech osób zatrzymanych razem z nim w poniedziałek - poinformowała Prokuratura Krajowa.

Publikacja: 16.10.2024 18:56

Jeden z podejrzanych w sprawie wyłudzania podatku VAT oraz organizowania nielegalnych gier hazardowy

Jeden z podejrzanych w sprawie wyłudzania podatku VAT oraz organizowania nielegalnych gier hazardowych (C) podczas doprowadzenia na posiedzenie aresztowe w Sądzie Rejonowym Szczecin-Zachód

Foto: PAP/Marcin Bielecki

dgk

Postanowienie w sprawie aresztowania „Buddy" na trzy miesiące wydał dziś po południu Sąd Rejonowy Szczecin Prawobrzeże Zachód.

Prawnicy „Buddy” i jego partnerki o ich aresztowaniu

- Dziś na posiedzeniu aresztowym sąd zastosował trzymiesięczne tymczasowe aresztowanie w odniesieniu do mojego mocodawcy. Ta decyzja jest dla nas zaskakująca, nieuprawniona i wykorzystamy na pewno prawo do jej zaskarżenia, które przysługuje w ciągu siedmiu dni od dziś, a więc od ogłoszenia tego postanowienia. Naszym zdaniem nie było żadnych podstaw do tego, żeby ten areszt stosować. Jest niewspółmierny, nieadekwatny i nieproporcjonalny – powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet pełnomocnik Kamila L. dr Mateusz Mickiewicz, radca prawny.

Jego zdaniem, prokuratura nie musiała sięgać po "tak daleko idące instrumentarium prawne, jakim jest tymczasowe aresztowanie", mogła zastosować poręczenie, zakaz opuszczania kraju, dozór policyjny. Dr  Mickiewicz poinformował portal, że zna dowody przeczące tym podawanym przez oskarżyciela. I wyraża nadzieję, że sąd drugiej instancji przeprowadzi "realną ocenę tego materiału".

Takie same decyzje aresztowe sąd podjął wobec czterech innych osób będących według prokuratury członkami gangu hazardowego, którym kierował ”Budda”. Wśród nich jest jego partnerka Aleksandra K., ps. ”Grażynka”.

- Złożyliśmy już zażalenie na decyzję Sądu Rejonowego o areszcie dla naszej klientki. Pani Aleksandra nie przyznaje się do winy. Na tym etapie sprawy nie możemy podać więcej informacji – powiedziała „Głosowi Szczecińskiemu” mecenas Marta Kowalińska z kancelarii Tumielewicz, która jest pełnomocniczką podejrzanej Aleksandry K.

Czytaj więcej

"Budda" usłyszał zarzuty. Jest wniosek o aresztowanie

„Budda” miał organizować nielegalny hazard

We wtorek prokurator postawił zatrzymanemu youtuberowi zarzut kierowania grupą przestępczą, a dziewięciu innym, zatrzymanym także w poniedziałek, zarzut udziału w tej grupie. Wobec pięciu podejrzanych już wczoraj zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym, w postaci dozoru policji i poręczenia majątkowego. Wszyscy złożyli obszerne wyjaśnienia. Żadna z tych osób nie przyznała się do winy – informowała Prokuratura Krajowa.

PK podała, że celem grupy kierowanej przez „Buddę” było  uzyskanie wpływów ze sprzedaży losów i omijanie przepisów o grach hazardowych oraz uszczuplanie należności Skarbu Państwa z tytułu podatku VAT. Podejrzani usłyszeli więc zarzuty popełnienia przestępstw karno-skarbowych związanych z organizowaniem uczestnictwa w tych grach, wystawianiem nierzetelnych, poświadczających nieprawdę faktur VAT oraz praniem brudnych pieniędzy. Zarzutami objęto okres działalności grupy od października 2021 roku do października 2024 roku.

„Zarzut prania brudnych pieniędzy związany jest z tworzeniem pozorów legalnej działalności gospodarczej i przekazywaniem pod pozorem pożyczek, pieniędzy pomiędzy kontami należącymi do osób objętych postępowaniem, celem ukrycia rzeczywistego pochodzenia tych środków i przekazywania ich poza granice kraju. Łączna suma pieniędzy znajdujących się w obrocie stanowiła kwotę ponad 126 milionów złotych” - wyjaśniła prok. Katarzyna Calów–Jaszewska z biura prasowego PK.

W trakcie czynności prokuratorskich zabezpieczono mienie należące do podejrzanych na łączną kwotę około 140 milionów złotych, w tym 51 samochodów, nieruchomości. Na rachunkach bankowych osób i spółek mających czerpać korzyści finansowe z nielegalnej działalności zablokowano ponad 90 mln zł.

Kamil L., znany pod pseudonimem Budda, to youtuber z Krakowa. Rozgłos przyniosły mu loterie, w których można było wygrać nagrody o znacznej wartości np. luksusowe samochody. W niedzielę zakończyła się jedna z nich, a w poniedziałek CBŚP  zatrzymało „Buddę” w warszawskim hotelu.

Youtuber słynął też z niecodziennych darowizn. W styczniu br.,  w przebraniu starszego pana, wrzucił do puszki WOŚP na Rynku Głównym w Krakowie 100 tys. zł. W 2023 r.  jako anonimowy darczyńca podrzucił pod jeden z domów dziecka na Podkarpaciu kufer wypełniony słodyczami i pieniędzmi.

Postanowienie w sprawie aresztowania „Buddy" na trzy miesiące wydał dziś po południu Sąd Rejonowy Szczecin Prawobrzeże Zachód.

Prawnicy „Buddy” i jego partnerki o ich aresztowaniu

Pozostało 96% artykułu
Spadki i darowizny
Ta grupa nie musi zgłaszać spadku do urzędu skarbowego
Zdrowie
Dodatkowe opłaty w szpitalach. Za co pacjent musi sam zapłacić?
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Prawo drogowe
Nadchodzą duże zmiany w prawie drogowym. Rząd wskrzesza martwe przepisy
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy: Żona zrobiła większą karierę. Mąż nie dostanie mniej po rozwodzie
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje