Sprawa śmierci Jolanty Brzeskiej. Prokuratura znów się tłumaczy z umorzenia

Umorzenie jest tylko jednym z etapów postępowania. Kiedy pojawi się jakikolwiek nowy dowód, zostanie wszczęte na nowo - przekonywali w czwartek gdańscy prokuratorzy, którzy zdecydowali o umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej, aktywistki walczącej o prawa lokatorów.

Publikacja: 14.11.2024 14:32

Prokuratorzy podczas konferencji prasowej dot. śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Prokuratorzy podczas konferencji prasowej dot. śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Foto: PAP/Marcin Obara

Drugie umorzenie, tym razem przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku, śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej najprawdopodobniej trafi do sądu. Śledczy, jak twierdzą, poddadzą się jego decyzji. I podkreślają, że ich ostatnia decyzja nie musi oznaczać końca sprawy. Ta przedawnia się dopiero w 2051 r., po 40 latach od czynu. Czekają na nowe dowody.

Czytaj więcej

Prokurator Onyszczuk o umorzeniu sprawy śmierci Jolanty Brzeskiej: Niech sąd oceni

Jolanta Brzeska była aktywną działaczką Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów. 1 marca 2011 r. na terenie Parku Kultury w Powsinie w Warszawie znaleziono jej spalone zwłoki. Do dziś nie ustalono, jak doszło do tragedii. Prokurator Prokuratury Regionalnej w Gdańsku 28 października 2024 r. umorzył, po raz drugi, śledztwo w sprawie śmierci kobiety.

Sprawa śmierci Jolanty Brzeskiej. Kiedy nastąpi przedawnienie?

W czwartek prokuratorzy prowadzący śledztwo w Gdańsku zabrali głos w Prokuraturze Krajowej na konferencji prasowej.

– Dołożyliśmy wszelkich starań, by wyjaśnić wszystkie okoliczności tej sprawy – mówił prok. Paweł Pik. I przypomniał, że przedawnienie w niej nastąpi po 40 latach, czyli w 2051 r.

– Umorzenie jest tylko jednym z etapów postępowania. Kiedy pojawi się jakikolwiek nowy dowód, postępowanie zostanie wszczęte na nowo – zaznaczył z kolei prok. Mariusz Marciniak.

W trakcie konferencji pojawiły się slajdy, które pokazywały cały przebieg wydarzeń od śmierci Jolanty Brzeskiej poprzez dwa etapy prowadzonego śledztwa przez różne prokuratury. Z ich omówienia wynika, że tuż po tragicznym zdarzeniu nie przesłuchano wszystkich świadków.

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: W sprawie Jolanty Brzeskiej państwo poniosło porażkę na całej linii

Pierwsze umorzenie nastąpiło w 2013 r. Sprawę podjęto na nowo w 2016 r. Z przedstawionych materiałów wynika, że nie wiadomo co działo się z Jolantą Brzeską od godz. 13 feralnego dnia, wówczas wybierała pieniądze z bankomatu, aż do godzin wieczornych, kiedy w pobliżu Lasu Kabackiego znaleziono jej zwłoki. Prokuratorzy przyznali w czwartek, że monitoring był kiepskiej jakości i nie można ustalić, w jaki sposób kobieta dotarła do Lasu Kabackiego.

Jan Śpiewak za powołaniem komisji śledczej w sprawie okoliczności śmierci Jolanty Brzeskiej

Zainteresowany zakończeniem sprawy jest Jan Śpiewak z Fundacji Bezpieczna Polska, aktywista od lat nagłaśniający patologie stołecznej reprywatyzacji. Twierdzi, że jest za powołaniem komisji śledczej w tej sprawie. W jego ocenie nie ma szansy na nowe dowody. Jedynym, jego zdaniem, może być przyznanie się sprawcy do popełnienia przestępstwa.

Drugie umorzenie, tym razem przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku, śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej najprawdopodobniej trafi do sądu. Śledczy, jak twierdzą, poddadzą się jego decyzji. I podkreślają, że ich ostatnia decyzja nie musi oznaczać końca sprawy. Ta przedawnia się dopiero w 2051 r., po 40 latach od czynu. Czekają na nowe dowody.

Jolanta Brzeska była aktywną działaczką Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów. 1 marca 2011 r. na terenie Parku Kultury w Powsinie w Warszawie znaleziono jej spalone zwłoki. Do dziś nie ustalono, jak doszło do tragedii. Prokurator Prokuratury Regionalnej w Gdańsku 28 października 2024 r. umorzył, po raz drugi, śledztwo w sprawie śmierci kobiety.

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach