Mowa o projekcie nowelizacji Kodeksu postępowania karnego, który złożyli posłowie Polski 2050. O zmiany te postulowała w petycji Naczelna Rada Adwokacka. Przygotowane przez adwokaturę przepisy znalazły się ostatecznie w projekcie, którego pierwsze czytanie w Sejmie odbyło się w czwartek.
Czytaj więcej
Nielegalnie zdobyte dowody nie będą wykorzystywane w procesie karnym - zakłada projekt, którym już w przyszłym tygodniu zajmie się Sejm. To może być koniec z tzw. owocami zatrutego drzewa.
Owoce zatrutego drzewa, czyli nielegalnie pozyskane dowody
Główna zawarta w nim zmiana dotyczy tzw. owoców zatrutego drzewa, czyli dowodów pozyskiwanych przeciwko obywatelom w sposób nielegalny. Najczęściej dochodzi do tego w efekcie popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy publicznych, np. podczas inwigilacji. Obowiązujące od 2016 r. przepisy nie eliminują jednak tego rodzaju dowodów.
Zgodnie z art. 168a k.p.k. dowodu nie można uznać za niedopuszczalny wyłącznie na tej podstawie, że został uzyskany z naruszeniem przepisów postępowania lub za pomocą czynu zabronionego, o którym mowa w art. 1 § 1 K.k., chyba że dowód został uzyskany w związku z pełnieniem przez funkcjonariusza publicznego obowiązków służbowych, w wyniku: zabójstwa, umyślnego spowodowania uszczerbku na zdrowiu lub pozbawienia wolności.
Od lat część środowiska prawniczego wzywała do zmiany tej regulacji. Szczególnej mocy apele te nabrały po ujawnieniu możliwych nadużyć związanych z systemem szpiegowskim Pegasus.