Przepadek auta za jazdę po alkoholu. Sąd Najwyższy ma nowy pomysł na konfiskatę

Sąd Najwyższy chce by odszkodowanie dla pokrzywdzonego w wypadku można było sfinansować ze skonfiskowanego auta.

Publikacja: 23.06.2024 11:37

Przepadek auta za jazdę po alkoholu. Sąd Najwyższy ma nowy pomysł na konfiskatę

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Trwają prace nad nowelizacją przepisów dotyczących przepadku pojazdów za jazdę w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających. Propozycja Ministerstwa Sprawiedliwości łagodzi przepisy przeforsowane przez poprzednią ekipę rządzącą. Zakłada rezygnację z obligatoryjności konfiskaty na rzecz fakultatywności.

Oznacza, to że w przypadku pijanego kierowcy, który będzie miał ponad 1,5 promila, albo wobec sprawcy wypadku w stanie nietrzeźwości sąd będzie mógł, ale nie będzie musiał, oprócz innych kar orzec przepadek samochodu lub jego równowartości.

Przepadek auta: wzmocnienie pozycji pokrzywdzonego w wypadku

Przedstawiciele biura studiów i analiz Sąd Najwyższego chwalą kierunek zmian. Jednocześnie proponują wprowadzenie dodatkowego przepisu, który ułatwiłby pokrzywdzonemu wyegzekwowanie od sprawcy zasądzonego odszkodowania lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wynikłą z popełnionego przestępstwa, np. określonego w art. 173 kodeksu karnego (katastrofa w ruchu lądowym) lub 177 k. k. (wypadek).

Proponowany przepis miałby brzmieć następująco „w razie przepadku pojazdu mechanicznego pokrzywdzony ma pierwszeństwo zaspokojenia na nim swoich roszczeń wynikających z przestępstwa, jeżeli w inny sposób nie można uzyskać naprawienia szkody”.

Czytaj więcej

Konfiskata aut nietrzeźwych kierowców. Niedopracowany projekt zmian

- Proponowana zmiana umożliwiłaby w prosty sposób zaspokojenie roszczeń odszkodowawczych. Za wprowadzeniem powyższej regulacji przemawia także to, że w ustawodawstwie funkcjonuje już zbliżone rozwiązanie. Zgodnie z art. 269 § 1 k.p.k. w przypadku orzeczenia przepadku przedmiotów poręczenia lub ściągnięcia sumy poręczenia majątkowego pokrzywdzony ma pierwszeństwo zaspokojenia na nich swoich roszczeń wynikających z przestępstwa, jeżeli w inny sposób nie można uzyskać naprawienia szkody – argumentuje Sąd Najwyższy.

Tyle tylko, że nie wiadomo dlaczego propozycja SN odnosi się tylko do przepadku pojazdu, a już nie do przepadku równowartości.

Brak logiki w zaspokojeniu roszczeń z pojazdu 

- Jeśli pokrzywdzony miałby pierwszeństwo przy zaspokajaniu roszczeń odszkodowawczych w sytuacji orzeczenia przepadku pojazdu, to dlaczego nie miałby go mieć  gdy orzekany jest przepadek kwoty będącej jego równowartością. Wówczas mielibyśmy do czynienia z rzeczywistym wzmocnieniem pozycji pokrzywdzonego w dochodzeniu orzeczonej na jego rzecz nawiązki, obowiązku naprawienia szkody czy zadośćuczynienia – mówi Krzysztof Dmowski, adwokat który prowadzi m.in. sprawy dotyczące wypadków komunikacyjnych. 

– Z drugiej zaś strony przy wypadkach drogowych pozywa się zakład ubezpieczeń, lub — gdy sprawca kierował nieubezpieczonym pojazdem — Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu, nie wyłącza przecież odpowiedzialności ubezpieczeniowej, a co najwyżej powoduje, że towarzystwo ubezpieczeniowe czy UFG mogą wystąpić z roszczeniem regresowym w stosunku do sprawcy. A skoro zarówno towarzystwa ubezpieczeniowe jak i UFG są co do zasady wypłacalne, to zastanawiam się, czy to proponowane rozwiązanie, jest zasadne. Tych instytucji, które zabezpieczają interesy pokrzywdzonego, jest już sporo — dodaje mec. Dmowski. 

Czytaj więcej

Mikołaj Małecki: Jeśli zabierać, to wszystkim pijanym

Jednak jak zwraca uwagę dr Jonatan Hasiewicz, również specjalizujący się w prawie drogowym często roszczenia pokrzywdzonych przewyższają wartość wynikającą z sumy ubezpieczenia z polisy ubezpieczeniowej lub UFG.

- Dotyczy to w szczególności sytuacji gdy obrażenia ciała są znaczące lub mamy do czynienia ze śmiercią uczestnika wypadku drogowego. Problem też stanowi to, że ubezpieczyciel co do zasady albo nie chce i nie podejmuje się wypłaty odszkodowania na rzecz pokrzywdzonych albo kwestionuje sam fakt wypłaty takiego zadośćuczynienia. W konsekwencji pokrzywdzony jest zmuszony prowadzić długotrwały spór z ubezpieczycielem co do zasadności roszczenia dodatkowego, roszczenia odszkodowawczego lub wysokości proponowanego przez ubezpieczyciela roszczenia odszkodowawczego – tłumaczy dr Hasiewicz.

Szkody bywają wyższe niż suma ubezpieczenia

Jego zdaniem propozycja Sądu Najwyższego sprowadza się zatem do skrócenia i ułatwienia ścieżki dochodzenia roszczeń odszkodowawczych.

 - Bardzo często sprawcy wypadków drogowych będący pod wpływem alkoholu po samym zdarzeniu sprawnie wyzbywają się majątku. Natomiast zważywszy na regulację art. 44b kodeksu karnego dotyczącą przepadku pojazdu lub jego równowartości pojazdu, zatrzymany pojazd sprawcy stanowi namacalny majątek, który może być przedmiotem zaspokojenia pokrzywdzonych — dodaje dr Hasiewicz.

Inna sprawa, że zgodnie z art. 44b § 5 ani przepadku pojazdu mechanicznego ani przepadku równowartości nie stosuje się, jeżeli jest to niecelowe lub niemożliwe, z uwagi na jego utratę przez sprawcę, zniszczenie lub znaczne uszkodzenie. Może się więc okazać, że w sprawach, w których obrażenia pokrzywdzonych są największe przepadek z mocy prawa będzie wykluczony.

Warto wiedzieć
Kiedy sąd stosuje konfiskatę pojazdu

Przepadek jest orzekany przez sąd obligatoryjnie, gdy sprawca
• spowodował katastrofę, jej bezpośrednie niebezpieczeństwo lub wypadek, a stężenie alkoholu we krwi przekraczało 1 promil;
• prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości, a stężenie alkoholu we krwi przekraczało 1,5 promila;
• prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów, albo gdy sprawca był wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo za przestępstwo komunikacyjne popełnione w stanie nietrzeźwości.

Ponadto sąd może (ale nie musi) orzec przepadek pojazdu, jeśli sprawca:
• spowodował katastrofę, jej bezpośrednie niebezpieczeństwo lub wypadek, a stężenie alkoholu we krwi przekraczało 0,5 promila, ale nie było wyższe niż 1 promil.

Warto wiedzieć
Co dalej ze skonfiskowanym autem

Orzeczenie o przepadku pojazdu wykonuje naczelnik urzędu skarbowego, na podstawie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.
Naczelnik urzędu skarbowego dokonuje sprzedaży:
• w drodze licytacji publicznej;
• po cenie oszacowania podmiotom prowadzącym działalność handlową;
• przekazując do sprzedaży podmiotom prowadzącym sprzedaż komisową tego rodzaju ruchomości;
• w drodze przetargu ofert;
• z wolnej ręki. 

Trwają prace nad nowelizacją przepisów dotyczących przepadku pojazdów za jazdę w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających. Propozycja Ministerstwa Sprawiedliwości łagodzi przepisy przeforsowane przez poprzednią ekipę rządzącą. Zakłada rezygnację z obligatoryjności konfiskaty na rzecz fakultatywności.

Oznacza, to że w przypadku pijanego kierowcy, który będzie miał ponad 1,5 promila, albo wobec sprawcy wypadku w stanie nietrzeźwości sąd będzie mógł, ale nie będzie musiał, oprócz innych kar orzec przepadek samochodu lub jego równowartości.

Pozostało 91% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach