Będzie projekt o abolicji za wybory kopertowe 2.0. Kaczyński: "luka prawna"

Lider PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że do Sejmu ponownie trafi ustawa dotycząca abolicji za wybory kopertowe z 2020 roku. Poprzedni projekt w czwartek został wycofany.

Publikacja: 06.11.2022 20:53

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Ostródy

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Ostródy

Foto: PAP/Tomasz Waszczuk

mat

Ustawę o legalności działań organów gminy zaangażowanych w organizację wyborów prezydenckich w 2020 r. zaprojektowali posłowie PiS. W środę miało się odbyć jego pierwsze czytanie - tak wynikało z porządku obrad dwudniowego posiedzenia. W czwartek rano nieoczekiwanie został wycofany.

Czytaj więcej

Bezkarność za wybory kopertowe - PiS wycofał projekt z porządku obrad Sejmu

W niedzielę podczas spotkania z mieszkańcami Ostródy prezes PiS Jarosław Kaczyński stwierdził, że projekt był tak sformułowany, że sądy mające "bardzo złą wolę", aby w ogóle tego typu sprawy rozpatrywać, mogłyby się "wykręcać od zastosowania tej ustawy". - Została napisana inna, będzie teraz złożona w parlamencie - dodał.

Kaczyński podkreślił, że samorządowcy udostępniając spisy wyborów działali w zgodzie z konstytucją. - Konstytucja wyraźnie mówi o terminie wyborów i o tym, że marszałek Sejmu wyznacza termin tych wyborów - powiedział. Dodał, że zbliżający się termin wyborów, pomimo trwającej epidemii, sprawiał, że wybory "trzeba było przeprowadzić".

Prezes PiS stwierdził również, że przekazanie spisów wyborców było "luką prawną", jednak oczywistym jest, że samorządowcy przekazując spisy "działali zgodnie z prawem i konstytucją, a ci którzy odmówili - łamali prawo". Jeżeli ktoś miałby mieć procesy, to oni - stwierdził.

Przypomnijmy, że korespondencyjne wybory prezydenckie miały odbyć się 10 maja 2020 r., w okresie nasilającej się pandemii. Premier 16 kwietnia 2020 r. wydał decyzję powierzającą organizację głosowania korespondencyjnego Poczcie Polskiej. Protestowali przeciwko temu politycy opozycji, ale także prawnicy. "Nie wolno narażać zdrowia i życia ludzi – prawo przewiduje zresztą za to odpowiedzialność karną" - alarmował RPO.

Ostatecznie wybory się nie odbyły. Poczta Polska wystawiła Krajowemu Biuru Wyborczemu rachunek za ich przygotowywanie na 70 mln zł.

We wrześniu 2020 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że decyzja premiera z 16 kwietnia była wydana z rażącym naruszeniem prawa i Poczta Polska nie miała kompetencji by ją wykonać. "Decyzja wydana na podstawie ustawy covidowej była niewykonalna i jej niewykonalność ma charakter trwały - argumentował sąd.

Czytaj więcej

Wójt skazany za wybory kopertowe prosi Andrzeja Dudę o ułaskawienie

Ustawę o legalności działań organów gminy zaangażowanych w organizację wyborów prezydenckich w 2020 r. zaprojektowali posłowie PiS. W środę miało się odbyć jego pierwsze czytanie - tak wynikało z porządku obrad dwudniowego posiedzenia. W czwartek rano nieoczekiwanie został wycofany.

W niedzielę podczas spotkania z mieszkańcami Ostródy prezes PiS Jarosław Kaczyński stwierdził, że projekt był tak sformułowany, że sądy mające "bardzo złą wolę", aby w ogóle tego typu sprawy rozpatrywać, mogłyby się "wykręcać od zastosowania tej ustawy". - Została napisana inna, będzie teraz złożona w parlamencie - dodał.

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach