Kilka tygodni podróży połączonej z zimowym szaleństwem. To czas polskich ferii zimowych, które odbywają się w różnych terminach i w różnych miejscach. Za granicą trzeba się liczyć z wysokimi mandatami na drodze i odmiennymi przepisami drogowymi. Kary mogą wynieść nawet kilka tys euro. Zanim wyruszymy w trasę warto zadbać o wyposażenie auta.
Potrzebne dokumenty
Wybierając się na zimowy wypoczynek za granicę należy pamiętać o zabraniu najważniejszych dokumentów. Oprócz dowodu osobistego lub paszportu, wymagane są również: dowód rejestracyjny pojazdu , potwierdzenie zawarcia polisy OC. Jeśli w dowodzie skończyło się miejsce na pieczątki, warto zabrać ze sobą zaświadczenie o pozytywnym wyniku przeglądu wydawane na stacji diagnostycznej.
Obowiązkowe wyposażenie samochodu
Europy mogą obowiązywać inne wymagania, ale kierowcy z Polski nie musza się do nich dostosowywać. Tę kwestię reguluje Konwencja wiedeńska podpisana przez wszystkie kraje należące do Unii Europejskiej. Policja za granicą może wymagać tylko wyposażenia obowiązującego w kraju zarejestrowania samochód
Co warto zabrać? Na wszelki wypadek weźmy dodatkowe wyposażenie. Pierwszą pozycją na liście powinna być kamizelka odblaskowa, która zapewni dodatkowe bezpieczeństwo, gdyby doszło do awarii samochodu na drodze szybkiego ruchu. Warto rozważyć również zakup apteczki samochodowej.
W Polsce nie ma przepisów regulujących wyposażenie apteczki, ale można wybrać taki zestaw, który spełnia europejską normę DIN 13164. Zgodnie z nią w apteczce powinny się znaleźć m.i.in następujące przedmioty: opatrunek indywidualny kilka sztuk w różnych rozmiarach, chusta trójkątna, rękawice, ustnik do sztucznego oddychania – 1 sztuka oraz instrukcja udzielania pierwszej pomocy z wykazem telefonów alarmowych.