W związku z napiętą sytuacją związaną z napływem nielegalnych imigrantów z Białorusi minister spraw wewnętrznych i administracji wprowadza zakaz przebywania w 27 wsiach nad granicą z tym krajem. Ma obowiązywać przez 90 dni, począwszy od wtorku, 4 czerwca. Za jego złamanie grozi kara aresztu lub grzywny.
Wydany zakaz dotyczy znacznie mniejszego obszaru niż ten, który był objęty stanem wyjątkowym, wprowadzonym we wrześniu 2021 r. Wówczas zakazano wstępu do 183 miejscowości (a dokładniej: obrębów ewidencyjnych) wzdłuż całego odcinka granicy, na którym Polska sąsiaduje z Białorusią. Tym razem ograniczenie dotyczy tylko 26 obrębów ewidencyjnych w powiecie hajnowskim i jednego w powiecie białostockim. Zresztą w większości z nich zakaz ustanowiono tylko w słabo zaludnionych częściach obrębów, bezpośrednio przylegających do granicy. Na przykład w bardzo popularnym turystycznie rejonie Białowieży strefa zakazu wstępu nie obejmuje tej miejscowości ani większości terenów Białowieskiego Parku Narodowego. Zakaz objął wprawdzie Połowce, gdzie zlokalizowane jest przejście graniczne, ale i tak ze względu na sytuację polityczną jest ono zamknięte.
Czytaj więcej
Projekt rozporządzenia przygotowany przez MSWiA zakłada tymczasowy zakaz wstępu w 27 lokalizacjach, głównie w pobliżu Hajnówki.
Zakaz wydano na podstawie art. 12a ustawy o ochronie granicy państwowej. Jej przepisy przewidują szereg wyłączeń od zakazu. Dotyczą one m.in. osób stale tam zamieszkujących, uczących się czy też pracujących i prowadzących działalność gospodarczą w strefie zakazu wstępu. Wyjątek dotyczy nie tylko mieszkańców strefy, ale też członków najbliższej rodziny, które opiekują się takimi mieszkańcami albo pomagają im w załatwianiu bieżących spraw życia codziennego.
Do strefy mogą też wjeżdżać właściciele lub posiadacze nieruchomości tam położonych. Można też wjeżdżać w celach załatwienia sprawy urzędowej albo dla wykonywania praktyk religijnych czy też do ośrodka zdrowia w celach leczniczych. Wyjątek od zakazu dotyczy też załóg ratownictwa medycznego i innych służb interwencyjnych. W uzasadnionych przypadkach komendant lokalnej placówki Straży Granicznej (w tym przypadku m.in. w Czeremsze, Białowieży czy Michałowie) może zezwolić na wstęp do strefy innym osobom, np. dziennikarzom.