O stanowisku PKW ws. komisji, która ma powstać na podstawie osławionej Lex Tusk informuje RMF24.
Rozgłośnia przypomina, że głównym zarzutem wobec obowiązującej od dziś ustawy jest niezgodność jej przepisów z Konstytucją RP. Opozycja i prawnicy podejrzewają, że jedynym celem komisji, która ma badać wpływy rosyjskie na bezpieczeństwo RP w latach 2007–2022, jest weliminowanie przeciwników PiS z życia publicznego tuż przed wyborami parlamentarnymi.
Czytaj więcej
Ustawa o komisji ws. wpływów rosyjskich wywołuje wiele obaw i wątpliwości oraz tworzy trudne do zrzucenia odium.
PKW podkreśla jednak, że kwestie prawa wybieralności (tzw. bierne praw wyborcze) określa Konstytucja RP i Kodeks wyborczy, a nie ustawa o komisji badającej wpływy rosyjskie.
- Do Sejmu i Senatu nie może być wybrana osoba skazana prawomocnym wyrokiem pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z urzędu. Nie może zostać wybrana także osoba pozbawiona praw publicznych przez sąd oraz pozbawiona praw wyborczych na podstawie orzeczenia Trybunału Stanu - przypomina PKW.