Do konsultacji publicznych trafił właśnie projekt rozporządzenia w sprawie standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej. To owoc ponadrocznych prac zespołu lekarzy, położnych i organizacji pacjenckich.
– Przez sześć lat obowiązywania standardów w Polsce zebraliśmy dużo doświadczeń i ten projekt jest ich efektem – mówi prof. Ewa Helwich, konsultant krajowy neonatologii. A prof. Krzysztof Czajkowski, konsultant krajowy położnictwa i ginekologii, dodaje, że jednym z największych osiągnięć nowego dokumentu jest zmniejszenie medykalizacji porodu.
– W medycynie skończył się czas paternalizmu, kiedy o wszystkim decydował lekarz. Dziś pacjent jest partnerem zespołu medycznego – mówi minister zdrowia Łukasz Szumowski. I podkreśla, że personel medyczny ma zadbać, by poród przebiegał komfortowo i bez bólu.
W projekcie zabrakło jednak regulacji dotyczących obowiązkowego znieczulania rodzącej. Jak podkreśla minister zdrowia, toczą się w tej sprawie rozmowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Specjaliści nie mają jednak wątpliwości, że tylko anestezjolog przypisany wyłącznie do oddziału położniczego gwarantuje znieczulenie dla każdej rodzącej.
Zwiększeniu komfortu rodzącej służyć mają m.in. szkolenia zespołu medycznego ze standardów okołoporodowych i monitorowanie ich realizacji. W przypadku nieprzestrzegania ich pacjentka nadal będzie się mogła odwołać do rzecznika praw pacjenta. Projekt nie przewiduje niestety innej ścieżki odwoławczej.