Adwokaci Palikota: prokuratura złamała święte prawo

Obrońcy Janusza Palikota zarzucili prokuraturze złamanie tajemnicy adwokackiej i obrończej po zarekwirowaniu telefonu z korespondencją, jaką prowadził z nimi ich klient.

Publikacja: 07.10.2024 05:29

Obrońcy byłego posła Janusza Palikota: mecenas Andrzej Malicki (P) i mecenas Jacek Dubois (L)  przed

Obrońcy byłego posła Janusza Palikota: mecenas Andrzej Malicki (P) i mecenas Jacek Dubois (L) przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu

Foto: PAP/Krzysztof Ćwik

Janusza Palikota zatrzymano w czwartek w Lublinie. W piątek prokuratura przedstawiła mu osiem zarzutów: siedem dotyczy oszustwa, a jeden przywłaszczenia mienia. Chodzić może o kilka tysięcy osób oszukanych na kwotę ok. 70 mln zł. W sobotę prokuratura zablokowała wyjście z aresztu za poręczeniem. Skorzystała z wprowadzonego przez PiS przepisu, który zastosowanie poręczenia uzależnia od braku sprzeciwu prokuratora. W efekcie sąd orzekł tymczasowy areszt na dwa miesiące. Obrońca Janusza Palikota mec. Jacek Dubois grzmiał w mediach, że prokuratura skorzystała z „niekonstytucyjnego przepisu”.

W niedzielę rzeczniczka prokuratora generalnego Adama Bodnara, prok. Anna Adamiak, odniosła się do tego zarzutu na antenie Polsat News. – Obrońca ma prawo do swoich poglądów, jednak prokurator działa w granicach prawa. Jest przepis, który na taki sposób pozwala – wyjaśniła.

Czytaj więcej

Rzeczniczka Bodnara odpowiada na zarzuty obrońcy Palikota

Sprawa Janusza Palikota. Dubois o drastycznym naruszeniu praw człowieka

Ale to niejedyny zarzut obrońców Janusza Palikota. Mecenas Dubois stwierdził, że w prokuraturze doszło do złamania tajemnicy obrończej, o czym powiadomione zostaną organa ścigania, rzecznik praw obywatelskich oraz Naczelna Rada Adwokacka. 

Chodziło o zarekwirowany telefon biznesmena. Podczas oględzin prokurator miał przeczytać znajdującą się w nim korespondencję pomiędzy obrońcą a jego klientem oraz wykorzystać znajdujące się w niej informacje na posiedzeniu sądu rozpoznającego wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania.

– Jest coś dla prawnika świętego. To jest tajemnica adwokacka. To jest ta pewność człowieka, że jeżeli przychodzi do adwokata, ma 100 proc. gwarancji, że to, co się dzieje między nim a adwokatem, nie zostanie ujawnione – mówił w sobotę mec. Dubois, zarzucając prokuraturze „drastyczne naruszenie praw człowieka”. Nie wykluczył złożenia wniosku do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.  

Na odpowiedź NRA nie trzeba było długo czekać. Prezes Przemysław Rosati skierował do Adama Bodnara pismo z prośbą o pilne wyjaśnienie sytuacji.

Czytaj więcej

Sprawa Palikota. Prezes NRA domaga się wyjaśnień ws. złamania tajemnicy obrończej

Bodnar: sprawa zostanie wyjaśniona dogłębnie

Zareagowała także prokuratura. W sobotę prokurator Łukasz Kudyk z Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego PK we Wrocławiu,, który prowadzi postępowanie ws. byłego posła, stwierdził, że w momencie prowadzenia rozmów, które znaleziono w telefonie, „pan Dubois nie był obrońcą pana Palikota, więc nie łączyła ich żadna więź obrończa”.

Potem jednak Prokuratura Krajowa w serwisie X zapewniła, że szanuje tajemnicę obrończą i wyjaśni sprawę. Ma się tym zająć Wydział Spraw Wewnętrznych PK.

W tym samym duchu odniósł się do sprawy sam minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Jako prokurator generalny nie chciał komentować działań śledczych z Wrocławia, ale zapewnił, że także prokuratura traktuje tajemnicę obrończą jako świętość i dogłębnie wyjaśni sprawę.  

- Składam deklarację, że sprawa zostanie kompleksowo wyjaśniona, myślę, że to jest kwestia dni, może maksymalnie tygodni – zapewnił Adam Bodnar w niedzielę wieczorem w TVN24.

 

Janusza Palikota zatrzymano w czwartek w Lublinie. W piątek prokuratura przedstawiła mu osiem zarzutów: siedem dotyczy oszustwa, a jeden przywłaszczenia mienia. Chodzić może o kilka tysięcy osób oszukanych na kwotę ok. 70 mln zł. W sobotę prokuratura zablokowała wyjście z aresztu za poręczeniem. Skorzystała z wprowadzonego przez PiS przepisu, który zastosowanie poręczenia uzależnia od braku sprzeciwu prokuratora. W efekcie sąd orzekł tymczasowy areszt na dwa miesiące. Obrońca Janusza Palikota mec. Jacek Dubois grzmiał w mediach, że prokuratura skorzystała z „niekonstytucyjnego przepisu”.

Pozostało 84% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach