Izba Karna SN odpowiedziała w ten sposób na pytania prawne skierowane w marcu przez Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe. Sąd ten sformułował je rozpatrując odwołanie w sprawie dotyczącej uchylania się od płacenia alimentów. Środek odwoławczy wniósł bowiem asesor prokuratorski, który został powołany przy udziale prokuratora Dariusza Barskiego.
Czytaj więcej
Sąd Najwyższy zdecyduje w piątek o statusie prokuratora Dariusza Barskiego. Niezależnie od rozstrzygnięcia, wojna o władzę w Prokuraturze Krajowej będzie trwała dalej - twierdzą eksperci.
Adam Bodnar i pismo o odwołaniu Dariusza Barskiego
Przypomnijmy, że w styczniu prok. Dariusz Barski odebrał pismo prokuratora generalnego Adama Bodnara, w którym stwierdzono, że nie jest on prokuratorem krajowym. Decyzja ta została uzasadniona nieprawidłowym – zdaniem Bodnara – przywróceniem Barskiego do służby prokuratorskiej przez Zbigniewa Ziobrę 16 lutego 2022 r., ponieważ została ona oparta na nieobowiązujących już wówczas przepisach przejściowych Prawa o prokuraturze. Decyzją premiera stanowisko po Barskim zajął na krótko Jacek Bilewicz. Obecnie funkcję tę pełni Dariusz Korneluk. Decyzja ta jest kwestionowana przez część środowiska prawniczego, która nadal uznaje Barskiego za szefa Prokuratury Krajowej.
Pytania w sprawie Dariusza Barskiego do Sądu Najwyższego
W związku z tą sytuacją gdański sąd zadał Sądowi Najwyższemu cztery pytania. Stwierdził bowiem, że w tej sprawie istnieją trzy przeciwstawne wykładnie dotyczące stosowania spornego przepisu.
O co zapytano SN? Krótko mówiąc gdański sąd chciał wiedzieć, czy Barski został skutecznie powołany na stanowisko prokuratora krajowego, a podejmowane przez niego decyzje były wiążące.