Tak wynika z projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw, który trafił już do konsultacji.
Przewiduje on wyjątek od zasady, zgodnie z którą gdy dana osoba spełnia warunki do podlegania ubezpieczeniom społecznym z co najmniej dwóch tytułów (np. jest zatrudniona u dwóch różnych płatników składek), to w takiej sytuacji niezdolność do pracy z powodu choroby dotyczy każdego z nich. Czyli jeśli ktoś jest zatrudniony w dwóch firmach jednocześnie, to jego absencja chorobowa dotyczy obydwu miejsc pracy.
L4 w jednej firmie, a praca w drugiej. Będzie wyjątek?
Zgodnie z zastrzeżeniem zawartym w proponowanej nowelizacji, jeżeli wystawiający zwolnienie wskaże w orzeczeniu, że praca zarobkowa w ramach np. jednej umowy może być wykonywana z uwagi na jej rodzaj, niezdolność z powodu choroby będzie orzekana tylko w odniesieniu do drugiego tytułu. Przykładowo, chirurg ze złamanym palcem nie może operować, ale z powodzeniem może wykonywać pracę nauczyciela akademickiego prowadzącego wykłady ze swojej dziedziny.
Czytaj więcej:
Jak potwierdza resort rodziny (który przygotował projekt), w efekcie możliwe będzie pobieranie zasiłku chorobowego z jednego tytułu, a z drugiego wynagrodzenia za pracę. Oznacza to odejście od dotychczasowej zasady stosowanej przez ZUS, zgodnie z którą każde wykonywanie pracy zarobkowej w okresie pobierania zasiłku chorobowego pozbawia ubezpieczonego prawa do tego świadczenia za cały okres L4.