Monika Płatek: W więzieniach najczęściej siedzą wyborcy PiS

- Nowelizacja Kodeksu karnego to przepisy, które pod pozorem dbania o nasze bezpieczeństwo, to bezpieczeństwo nam odbierają - uważa Monika Płatek, karnistka z Instytutu Prawa Karnego na Uniwersytecie Warszawskim.

Publikacja: 26.06.2019 08:35

Monika Płatek: W więzieniach najczęściej siedzą wyborcy PiS

Foto: tv.rp.pl

Sejm uchwalił nowelizację w ekspresowym tempie, co było możliwe na podstawie  decyzji marszałka Sejmu o procedowaniu nowelizacji Kodeksu karnego w trybie nieregulaminowym, jak ustawa zwykła. Zgodnie z regulaminem do ustawy zmieniającej kodeks stosowane są szczególne zasady wynikające z rozdz. 4 Regulaminu Sejmu RP: pierwsze czytanie projektu zmian kodeksu może się odbyć nie wcześniej niż czternastego dnia od doręczenia posłom druku projektu. W tym przypadku nastąpiło dzień po dostarczeniu projektu.

O odmowę podpisania nowelizacji Kodeksu karnego z 16 maja 2019 zwrócił się do Prezydenta RP Rzecznik Praw Obywatelskich oraz grupa 158 specjalistów prawa karnego i konstytucyjnego. Tryb procedowania nad nowelizacją skrytykował także przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Leszek Mazur.

- Jeżeli ta ustawa jest elementem wyprowadzania Polski z Unii Europejskiej, elementem, który ma pozbawić ludzi 500 plus, elementem przyzwyczajania nas, że można nie szanować reguł i odbierać prawa człowieka, to to jest bardzo konsekwentny krok w tym kierunku - oceniła w rozmowie z TVN24 Monika Płatek, karnistka z Instytutu Prawa Karnego na Uniwersytecie Warszawskim.

Kandydatka Wiosny w wyborach do PE dodała, że "mówimy o ogromnych zmianach w Kodeksie karnym, które całkowicie niszczą, doprowadzają do totalnej klęski tego, co wypracowaliśmy przez ostatnie 200 lat na polu prawa karnego".

Monika Płatek dodała również, że w więzienia najczęściej siedzą wyborcy Prawa i Sprawiedliwości. Prowadzący Konrad Piasecki zauważył, że przeważnie głosują na PO, na co odpowiedziała: Już w więzieniach być może zmieniają kierunek. Natomiast ta ustawa uderzy przede wszystkim w wyborców PiS. A poza tym będzie służyła do tego, żeby np. móc niewygodnych ludzi w ramach Kodeksu karnego skazując, a więc uznając winę, przesuwać człowieka bezterminowo do zakładu psychiatrycznego.

- Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie: czy nam jako obywatelkom i obywatelom zależy na tym, żeby być bezpiecznymi, czy też chcemy dać przyzwolenie politykom na to, żeby nie chroniąc naszego bezpieczeństwa, mogli się później wyżywać, twierdząc, że zemsta to jest to, o co chodzi - powiedziała.

Sejm uchwalił nowelizację w ekspresowym tempie, co było możliwe na podstawie  decyzji marszałka Sejmu o procedowaniu nowelizacji Kodeksu karnego w trybie nieregulaminowym, jak ustawa zwykła. Zgodnie z regulaminem do ustawy zmieniającej kodeks stosowane są szczególne zasady wynikające z rozdz. 4 Regulaminu Sejmu RP: pierwsze czytanie projektu zmian kodeksu może się odbyć nie wcześniej niż czternastego dnia od doręczenia posłom druku projektu. W tym przypadku nastąpiło dzień po dostarczeniu projektu.

Pozostało 80% artykułu
Polityka
Donald Tusk mówi "globalnym konflikcie". "Poważne i realne"
Polityka
Radosław Sikorski: W prezydenturę trzeba wejść z marszu. Nie można się uczyć na urzędzie
Polityka
Premier Donald Tusk o prawyborach w KO. "Jak jedna pięść"
Polityka
Czy zaczęła się III wojna światowa? Gen. Różański: Nie można mówić jednoznacznie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Polityka
Nowy sondaż prezydencki: Wybór KO bez wpływu na wynik wyborów prezydenckich?