We wtorek członkowie brytyjskiej Partii Konserwatywnej zdecydowali, że nowym liderem partii i szefem tworzonego przez tę partię brytyjskiego rządu zostanie Boris Johnson.
W środę po południu podczas audiencji w cztery oczy w Pałacu Buckingham, dotychczasowa premier Theresa May złoży rezygnację na ręce Elżbiety II. Królowa przełożyła wyjazd wakacyjny, by tego dnia być w Londynie.
Gdy May opuści pałac, na spotkanie z królową przybędzie nowy lider Torysów. Elżbieta II poprosi go o sformowanie rządu. Choć jest neutralna politycznie, królowa może przekazać rady i ostrzeżenia. Jak pisze Bloomberg, były premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown wspominał, że jego spotkanie z królową miało charakter "biznesowej" rozmowy o zadaniach do wykonania.
Po rozmowie z królową, nowy premier w eskorcie policji pojedzie na Downing Street nr 10. Przed siedzibą rządu prawdopodobnie wygłosi przemówienie, prezentując kluczowe założenia swego gabinetu.
Gdy przekroczy próg Numeru Dziesięć, usłyszy brawa czekających na niego stałych pracowników biura premiera.