Na przedmieściach Weimaru, który przed drugą wojną był stolicą Turyngii, znajduje się były obóz koncentracyjny Buchenwald.
Dyrektor Miejsca Pamięci w Buchenwaldzie prof. Jens-Christian Wagner wysłał 300 tysięcy listów do mieszkańców dwumilionowej Turyngii z przestrogą, by 1 września nie głosowali na Alternatywę dla Niemiec, która zdecydowanie prowadzi w sondażach (ze stałym od tygodni poparciem 30 proc.), lecz na „partie demokratyczne”.
Szef AfD w Turyngii Björn Höcke domaga się „zmiany polityki historycznej o 180 stopni”
I opisał, czym jest AfD w tym landzie. Jej szef Björn Höcke to obserwowany przez kontrwywiad prawicowy ekstremista, który „domaga się zmiany polityki historycznej o 180 stopni” i używa zakazanego hasła SA, oddziałów szturmowych hitlerowskiej partii NSDAP, „Alles für Deutschland” („Wszystko dla Niemiec”).
Inny kandydat AfD do landtagu Jörg Prophet uznał, że Amerykanie, którzy wyzwolili obóz koncentracyjny Mittelbau-Dora (też na terenie Turyngii), byli tak samo „pozbawieni moralności” jak SS. A kandydat Torsten Czuppon paradował w Miejscu Pamięci Buchenwald w koszulce z neonazistowskim napisem.
Czytaj więcej
„O Weimarze! Spadł na ciebie szczególny los! Jak Betlejem w Judzie, małe i wielkie!” – pisał proroczo Johann Wolfgang Goethe. O rząd niemieckich dusz walczyli tu Mann i Hitler. Dziś walczą demokraci i nacjonaliści.