Sheinbaum została ogłoszona zwyciężczynią przez rządzącą Meksykiem lewicową Partię Odrodzenia Narodowego (MORENA). Jej zwycięstwo oznacza, że po raz pierwszy w historii prezydentem Meksyku będzie kobieta.
Kobieta prezydentem Meksyku. 87-latka: Dzięki Bogu dożyłam takich czasów
Instytut badania opinii publicznej Parametria prognozuje, że Sheinbaum zdobyła 56 proc. głosów, podczas gdy kandydatka opozycji, Xochitl Galvez, zdobyła 30 proc.
Cztery inne badania exit poll również wskazują na zwycięstwo Sheinbaum. Galvez nie uznała jednak jak dotąd swojej porażki wyborczej i nakazała swoim zwolennikom cierpliwe oczekiwanie na oficjalne wyniki wyborów.
Zwycięzca wyborów prezydenckich obejmie urząd 1 października. Jak zauważa Reuters fakt, iż na czele Meksyku stanie kobieta, jest sygnałem zmian społecznych jakie zachodzą w kraju, znanym z panującej tu kultury maczyzmu.