Od 31 sierpnia nabywca swojego pierwszego mieszkania nie płaci podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC). Tak wynika z nowelizacji ustawy o PCC. Z ulgi skorzystają też ci, którzy zawarli wcześniej umowę przedwstępną, a teraz dopiero podpiszą ostateczną, przenoszącą własność nieruchomości.
Ile zaoszczędzimy? Podatek wynosi 2 proc. ceny mieszkania bądź domu (która powinna odpowiadać wartości rynkowej). Z ustawy o PCC wynika, że przy umowie sprzedaży musi go zapłacić nabywca. Jeśli więc kupi mieszkanie za 500 tys. zł, zaoszczędzi 10 tys. zł. Jeśli dom za milion, w kieszeni zostanie mu 20 tys. zł.
Czytaj więcej
Fiskus zmienił zdanie. Nie chce już podatku od nabywających nieruchomości podczas publicznej sprzedaży przeprowadzanej przez urząd skarbowy.
Ulga w PCC nie dla wszystkich
Ulga dotyczy transakcji na rynku wtórnym. Zgodnie z nowym przepisem (art. 9 pkt 17 ustawy o PCC) zwolniona z podatku jest sprzedaż prawa własności lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość, budynku mieszkalnego jednorodzinnego, a także spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu dotyczącego lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego. Nabywca nie zapłaci PCC, jeśli w dniu sprzedaży oraz wcześniej nie przysługiwało mu żadne z tych praw (ani udział). Mówiąc prościej, musi kupować pierwsze mieszkanie, nie może mieć innego (także na współwłasność).
Przykład: