– W Polsce liczba pierwszych ofert wejścia na giełdę jest wciąż niewielka, dlatego wprowadzamy podatkowe zachęty – pisze Ministerstwo Finansów w materiałach promujących Polski Ład. Jakie to zachęty?
Pierwsza to ulga dla wchodzących na giełdę spółek. Wydatki związane z pierwszą ofertą publiczną (IPO), tj. na przygotowanie prospektu emisyjnego, opracowanie i publikację wymaganych ogłoszeń, opłaty notarialne, sądowe, skarbowe i giełdowe, odliczą od dochodu w 150 proc. Odliczyć można będzie też 50 proc. wydatków (bez VAT, z limitem 50 tys. zł) na doradztwo prawne, w tym podatkowe i finansowe. Spółka dokona odpisu w zeznaniu za rok, w którym wprowadziła swoje akcje po raz pierwszy do obrotu na rynku regulowanym albo w alternatywnym systemie obrotu.
Z ulgi można skorzystać, jeśli wymienione wydatki nie zostały firmie zwrócone w jakiejkolwiek formie lub nie zostały odliczone, w tym od podstawy opodatkowania.
Druga zachęta skierowana jest do indywidualnych inwestorów. Z Polskiego Ładu wynika, że zwolnione z PIT będą dochody ze sprzedaży akcji objętych lub nabytych w wyniku pierwszej oferty publicznej, jeśli ta sprzedaż nastąpi po trzech latach od dnia, w którym akcje zostały dopuszczone do obrotu na rynku regulowanym albo wprowadzone do alternatywnego systemu obrotu. Ulga dotyczy też tych, którzy odziedziczyli takie akcje.
Czytaj więcej
Polski Ład "PiS" wejdzie w życie 1 stycznia 2022 r. Podpowiadamy Czytelnikom, co ich czeka. Kto zyska, a kto straci, i ile. Kiedy warto się zastanowić nad zmianą formy opodatkowania i dlaczego.