To jego przodkowie odziani w nową plastyczną szatę, milionerzy barw radosnych i gwałtownych, rozświetlonych i ostrych jak cięcie noża, znamiona i nieustające błyski wiecznego, picassowskiego szaleństwa, jego głodu życia, drapieżnej potrzeby, która każe mu kąsać czas, zanim minie. Oto malarstwo. Oto także złączona z nim nierozdzielnie – REWOLUCJA” – pisał poeta Rafael Alberti o wystawie Picassa otwartej w 1970 roku w Pałacu Papieskim w Awinionie.
Czytaj więcej
Peerelowskie władze co jakiś czas przykręcały śrubę i okazywało się, że znów można w kabarecie śmiać się tylko z kelnera. Teraz też można śmiać się z kelnera. Chyba że jest gejem.
* * *
Za każdym razem przy kolejnych etapach swojej twórczości Picasso zdawał się odczuwać potrzebę – jak pisała Gertruda Stein – „całkowitego wyrzucenia z siebie tego, co w nim fermentowało”. A potem szedł dalej, jego dzieło to swoista autobiografia, od ulicy z jej bywalcami, prostytutkami, kwiaciarkami poprzez różnorodność formy i stylu, od prehistorii po postaci z płócien mistrzów, przede wszystkim hiszpańskich. To droga przez kolory – obrazy błękitne, różowe, szarość i słoneczne barwy, poprzez różny sposób widzenia i komponowania – ekspresję i geometrię, kubizm, monumentalizm, symbole i powtarzające się motywy. Czas odmierzany miłością i fascynacją kolejnymi kobietami, które odmieniały i znaczyły to, co tworzył: kolejne obrazy i rzeźby mają twarze Fernandy, Olgi, Marii Teresy, Dory, Françoise i Jacqueline.
Zna go każdy. Nie tylko jako legendarnego artystę, który stał się niejako synonimem nowoczesności, ale również jako doskonały produkt handlowy. To niezliczone koszulki „z Picassem”, wachlarze, torby, portmonetki, świece, książeczki dla dzieci... „Picasso jest w 100 proc. ikoną pop” – mówi Bernard Ruiz Picasso, jego wnuk i fundator muzeum artysty w Maladze.
Sławę i bogactwo osiągnął wcześnie, ale większy podziw budzą jego rozmach, witalizm i twórcza energia. W tym roku mija 50 lat od śmierci hiszpańskiego mistrza. Poświęconych zostanie mu ok. 50 wystaw w Hiszpanii, Francji i za oceanem. Oto kilka z najważniejszych: „Picasso: materia i ciało” w Maladze, „Julio Gonzales, Pablo Picasso i dematerializacja rzeźby” w Fundacji MAPFRE w Madrycie, „Picasso – El Greco” w madryckim muzeum Prado, „Kubizm i tradycja trompe l`oeil” w Metropolitan w Nowym Jorku, „Picasso i hiszpańska ceramika” w Museu del Disseny w Barcelonie, „Kolekcja nabiera koloru!” w paryskim Muzeum Picassa czy „Picasso 1906: wielka transformacja” w Museo Reina Sofia w Madrycie.