Współpraca polskich służb i CIA rozpoczęła się u kresu zimnej wojny. „Przez całą pierwszą dekadę XXI wieku Polska pomagała nam się zmagać z niemal każdym poważnym problemem w polityce zagranicznej, jaki mieliśmy" – opisuje były dyrektor CIA Michael Sulick. Rozpoczęło się od udziału w brawurowej misji przerzutu z Iraku do Polski grupy funkcjonariuszy służb USA. Operacja ta znana jest Polakom z filmu Władysława Pasikowskiego pod kryptonimem Samum. Naprawdę nazwana została „Przyjazny Saddam", a główną rolę odegrał w niej Gromosław Czempiński.
Czytaj więcej
Niemal 125 lat temu urodził się Henryk Dobrzański. Bohaterski major został wybrany na patrona Mazowsza 2022 roku.
John Pomfret opisuje też udział polskich wojsk specjalnych w misji na Haiti, w „Pustynnej burzy", działania polskiego wywiadu w krajach postkomunistycznych, ale też w Iranie, Afganistanie i Pakistanie podczas tropienia komórek terrorystycznych. Autor stawia odważną tezę, że gdyby amerykański rząd słuchał polskich służb, nie doszłoby do ataków 11 września. Jest też wątek dotyczący szpiegowskiej działalności w USA Mariana Zacharskiego oraz jego udziału w sprawie Olina, czyli domniemanej współpracy premiera Józefa Oleksego z rosyjskim wywiadem.
Czytaj więcej
W wydaniu z 13 maja „Gazeta Wyborcza" opublikowała artykuł Mikhal Dekel, wykładowczyni literatury angielskiej w nowojorskich City University i City College. W 2019 r. ukazała się jej książka „Teheran Children: A Holocaust Refugee Odyssey". W artykule opisała swoje spotkanie z Magdaleną Gawin, wiceminister kultury, a także historię jej ciotecznej babci Jadwigi Długoborskiej, która zginęła w czasie wojny za ratowanie Żydów. Stwierdziła m.in. że „jej krewnej zamordowanej przez Niemców powołana przez nią instytucja postawiła tam pomnik. Po moich przodkach nie ma śladu".
Większość oficerów wywiadu politycy PiS potraktowali jak zdrajców, odstawiając ich na boczny tor. Książka Pomfreta poprzez pokazanie ich działań ma rehabilitować tych ludzi w oczach czytelników.