Tropię przeboje i biografie

Muzyk i autor piosenek Andrzej Sikorowski poleca w "Plusie Minusie".

Publikacja: 10.12.2021 16:00

Tropię przeboje i biografie

Foto: Jacek Dylag

Kiedyś ktoś powiedział mądre zdanie, że wszystko już w kulturze zostało zrobione: nakręcone, skomponowane, napisane, namalowane.

A teraz szukamy tylko sposobu, by inaczej to opowiedzieć, temu samemu nadać inną formę. Dlatego chętnie wracam do klasyki, np. filmów Federico Felliniego.

Z powodu pandemii zacząłem też oglądać seriale. Bardzo  dobre wrażenie zrobił na mnie „The Crown". Dałem się również uwieść „Grze o tron", mimo że jest to opowieść gdzieś z pogranicza fantasy i baśni, jednak sposób opowiadania tej historii jest rewelacyjny. Pozytywnie zaskoczyła mnie również izraelska produkcja "Fauda". To dobry sensacyjny serial, godny polecenia. Podobne wrażenie wywarła na mnie polska produkcja „Rojst", równie interesująca.

Czytaj więcej

Żywy język mroku

W przypadku literatury jestem zapalonym tropicielem wszelkich biografii. Ostatnio przeczytałem „Gustaw. Opowieść o Holoubku", która na pewno zainteresuje wielu. Z wielką pilnością przestudiowałem również biografię mojego zmarłego przyjaciela Andrzeja Zauchy pt. „Życie, bierz mnie", którą napisał Jarosław Szubrycht. Jest to niezwykle wciągająca pozycja, która idealnie oddaje życie Andrzeja. Będąc świadkiem tamtych wydarzeń, nie mogę się do niczego przyczepić. Jestem także fanem powieści sensacyjnych norweskiego autora Jo Nesbo. Jego umiejętność konstruowania fabuły jest nieprawdopodobna.

Przy okazji tworzenia jubileuszowej płyty zacząłem wspominać piękne lata i artystów, z którymi dane mi było pracować. Zespół Pod Budą jest moim matecznikiem i poświęciłem mu całą pierwszą część koncertu, który odbył się w 2020 r., a teraz ukazał się na płycie. Istotną część tworzą utwory śpiewane przez moją córkę w języku greckim. No i wreszcie ostatnie piosenki, czyli okres współpracy z innymi niż w Pod Budą krakowskimi muzykami. Starałem się w ten sposób podsumować całe półwiecze.

Czytaj więcej

Michał Paca: Niekończący się wyścig za przyjemnościami

Muszę też przyznać, że nie jestem bacznym obserwatorem aktualnej sceny muzycznej. Uważam, że nasi współcześni artyści są bardzo utalentowani pod względem wokalnym i instrumentalnym, nie potrafią jednak tworzyć przebojów. Z tego powodu skupiam się na muzyce, która zawsze mnie inspirowała, a taką tworzą m.in. Bruce Springsteen, Bryan Adams, AC/DC. Mimo że moje granie jest dosyć odległe od tego, co prezentuje zespół braci Young, to jednak ich melodyjność i energia są niesamowite. Bardzo podobne wrażenia miewam, słuchając Aerosmith. Do tej listy mógłbym dodać takie legendy jak Sting, Paul McCartney czy Eric Clapton. Są to muzycy, których mogę słuchać o każdej porze dnia i wciąż inspirują mnie swoją żywotnością.

—not. luko

Andrzej Sikorowski – (ur. 1949 r. w Krakowie)

Muzyk, kompozytor, autor tekstów, twórca licznych przebojów, związany m.in. z grupą muzyczną Pod Budą. W listopadzie 2021 r. ukazał się jego jubileuszowy album „50 lat śpiewania".Andrzej Sikorowski – (ur. 1949 r. w Krakowie) muzyk, kompozytor, autor tekstów, twórca licznych przebojów, związany m.in. z grupą muzyczną Pod Budą. W listopadzie 2021 r. ukazał się jego jubileuszowy album „50 lat śpiewania".

Kiedyś ktoś powiedział mądre zdanie, że wszystko już w kulturze zostało zrobione: nakręcone, skomponowane, napisane, namalowane.

A teraz szukamy tylko sposobu, by inaczej to opowiedzieć, temu samemu nadać inną formę. Dlatego chętnie wracam do klasyki, np. filmów Federico Felliniego.

Pozostało 93% artykułu
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich