Ministerstwo Finansów poinformowało, że na Polskim Ładzie wszyscy nauczyciele zarabiający poniżej 11 141 zł brutto miesięcznie zyskają lub ich pensja się nie zmieni. Wielu za styczeń otrzymało jednak niższe niz dotychczas wynagrodzenia. Nawet o ponad 300 zł.
– Nauczyciele otrzymują wynagrodzenie z góry, więc jako pierwsi odczuli skutki zmian – mówi Urszula Woźniak ze Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Od stycznia nie można już odliczyć składki zdrowotnej od podstawy opodatkowania.
– Rekompensatę miała stanowić ulga dla klasy średniej – mówi Alicja Borowska-Woźniak z biura rachunkowego ASCS-Consulting. Ulga jest naliczana automatycznie uprawnionym do niej, czyli osiągającym dochody brutto od 5701 zł do 11 141 zł (tj. rocznie od 68 412 zł do 133 692 zł). Problem w tym, że w razie przekroczenia kwot podatnik będzie musiał podczas rocznego rozliczenia zwrócić otrzymaną ulgę.
– Część nauczycieli składała wnioski o niestosowanie ulgi. Zarabiający nieco więcej niż 5701 zł nie mają pewności, czy tyle samo będą zarabiać od września. Trudno im przewidzieć, jak wysokie dodatki do wynagrodzenia otrzymają i czy będą mieli nadgodziny – mówi Urszula Woźniak.